Kilka zmian dokonał Roberto Mancini, który musiał się tłumaczyć z plotek o Josepie Guardioli. Wygrana nad Młotami miała uciszyć spekulacje. W ataku Włoch postawił na Edina Dzeko oraz Mario Balotellego. Wspomagać miał ich Carlos Tevez.
Tymczasem w czwartej minucie Kevin Nolan wpakował futbolówkę do siatki. Sędzia liniowy dopatrzył się pozycji spalonej i gola nie uznał. Kolejne minuty były bardzo ciekawe. Raz po raz obie drużyny tworzyły sobie okazje strzeleckie.
W 18. minucie z ostrego kąta potężnie uderzył Yossi Benayoun i futbolówka trafiła w poprzeczkę. Kilka minut później ładnym strzałem pogroził jeszcze Andy Carroll, a pierwszą połowę efektownymi nożycami kibiców pożegnał Mario Balotelli.
Po zmianie stron WHU nie zamierzało odpuszczać i nadal nękało defensywę mistrza Anglii. Jednak 21 minut przed końcem Gareth Barry stanął oko w oko z bramkarzem rywali, lecz chybił celu.
Im bliżej było końca meczu, tym bardziej śpieszyło się gościom. Starali się za wszelką cenę zdobyć zwycięskiego gola. Ta sztuka nie udała się i Manchester City zremisował po raz piąty w sezonie. W tabeli zajmuje trzecią pozycję ze stratą dwóch punktów do Manchesteru United.
West Ham United - Manchester United 0:0