Odczarować własne boisko - zapowiedź meczu Okocimski Brzesko - Stomil Olsztyn

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po drugiej wygranej ekipa Okocimskiego ma jasny cel na sobotni pojedynek ze Stomilem: odczarować stadion w Brzesku i wreszcie wygrać u siebie. Goście zaś będą chcieli zmazać plamę z ubiegłego sezonu.

Gospodarze sobotniego spotkania z meczu na mecz spisują się coraz lepiej. Po trzech kolejnych remisach zawodnicy z zachodniej Małopolski przywieźli zwycięstwo z Katowic. - Cieszymy się z tych trzech punktów, ale teraz mamy przed sobą Stomil Olsztyn i do tego meczu musimy zacząć się przygotowywać - powiedział po spotkaniu z GieKSą trener Piwoszy. Olbrzymie brawa za pojedynek na Bukowej należą się Piotrowi Darmochwałowi, który zdobył dwie bramki. Zawodnik z Brzeska już w poprzednim meczu z Arką Gdynia miał kilka dogodnych okazji do pokonania bramkarza. Niestety, w decydujących momentach brakowało mu precyzji i zimnej krwi. Drugie zwycięstwo w sezonie poprawiło nastroje w drużynie i zaostrzyło apetyty przed sobotnim pojedynkiem. W tej chwili dla podopiecznych Krzysztofa Łętochy liczą się jednak tylko trzy punkty. Zwycięstwo ze Stomilem byłoby pierwszym odniesionym w tym sezonie na własnym obiekcie. Co więcej, wygrana pozwoliłaby przeskoczyć olsztynian w tabeli i pomóc w walce o utrzymanie w I lidze.   Goście z północy Polski w ostatniej kolejce przegrali z innym beniaminkiem, Miedzią Legnica i znaleźli się w strefie spadkowej. Teraz o ligowe punkty przyjdzie im walczyć z dobrymi znajomymi z grupy wschodniej II ligi. Trener i zawodnicy Stomilu mają nadal w pamięci zeszłoroczny pojedynek w Brzesku. Piwosze zgotowali gościom z Olsztyna prawdziwą demolkę wygrywając aż 5:0, a hat-tricka w tym meczu skompletował Paweł Smółka. - Tamten mecz z Brzeska, który przegraliśmy 0:5 będziemy pamiętać chyba do końca życia, bo takie srogie lanie nie zdarza się często - wspomina na oficjalnej stronie klubu z Olsztyna Zbigniew Kaczmarek. - Na pewno jedziemy do Brzeska po to, żeby się zrehabilitować za porażkę 0:5 z poprzedniego sezonu. Tam jest ciężki teren, ale jeżeli do tego meczu podejdziemy w pełni skoncentrowani i dobrze przygotowani fizycznie, to Okocimski przegra to spotkanie - deklaruje szkoleniowiec Stomilu.

W zespole Okocimskiego na boisku zabraknie pauzującego za żółte kartki Konrada Wieczorka. U gości nie wystąpią kontuzjowani: Andrzej Niewulis, Daniel Michałowski i Tomasz Strzelec.

Okocimski Brzesko - Stomil Olsztyn / sob. 27.10.2012 godz. 14.00

Przewidywane składy:

Okocimski Brzesko: Mieczkowski - Bella, Jacek, Cegliński, Pyciak, Wawryka, Jeriomenko, Darmochwał, Wojcieszyński, Litwiniuk, Smółka.

Stomil Olsztyn: Ptak - Bucholc, Koprucki, Remisz, Głowacki, Suchocki, Glanowski, Jegliński, Kalonas, Stefanowicz, Kaźmierowski.

Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).

Zamów relację z meczu Okocimski Brzesko - Stomil Olsztyn Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Okocimski Brzesko - Stomil Olsztyn Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: