Mecz Czarnogóra - Polska oglądała garstka widzów? Jak będzie z Mołdawią?

Czy pierwszy w historii mecz reprezentacji Polski dostępny tylko w pay-per-view w Cyfrowym Polsacie obejrzała zaledwie garstka widzów? Firma Sportfive szacowała, że dostęp wykupi 0,5 mln ludzi.

Jak nieoficjalnie dowiedział się portal interia.pl w Cyfrowym Polsacie dostęp wykupiło zaledwie 50 tys. widzów. Rzeczniczka prasowa tej firmy Olga Zomer w rozmowie z wirtualnemedia.pl nie potwierdziła tych danych informując, że Cyfrowy Polsat nie będzie podawał wyników sprzedaży.

Była to jedyna platforma cyfrowa, która oferowała mecz reprezentacji. Cyfra+ i platforma "n" zrezygnowały z usługi po stanowisku Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która przypomniała, że mecze eliminacyjne, podobnie jak półfinały i finały piłkarskich mistrzostw świata czy Europy oraz inne z udziałem reprezentacji Polski w ramach oficjalnych rozgrywek są uznawane za ważne wydarzenia społeczne i - zgodnie z przepisami stosownej ustawy z 29 grudnia 1992 r. - nadawca bezpośrednią transmisję powinien nadać tylko w programie ogólnopolskim, dostępnym w całości bez opłaty, z wyłączeniem opłat abonamentowych i podstawowych opłat pobieranych przez operatorów sieci kablowych.

Mecz dostępny był również w sieciach kablowych UPC Polska, Vectra, Multimedia Polska, Inea i Toya, ale nie ma nawet nieoficjalnych informacji dotyczących sprzedaży dostępu do meczu Czarnogóra - Polska.

Dokładnie tymi samymi kanałami będzie można nabyć prawo do transmisji drugiego meczu Polaków - środowej potyczki z Mołdawią we Wrocławiu. Koszt to, podobnie jak wcześniej, 20 zł.

Źródło artykułu: