Niedziela w Bundeslidze: "Kuba", Reus i Goetze równocześnie w składzie Borussii?

Austriacy występujący na co dzień w Bundeslidze zapowiadają walkę o zwycięstwo z Niemcami. Marc-Andre ter Stegen znajduje się na liście życzeń FC Barcelona.

Austriacy chcą urwać punkty Niemcom

We wtorek reprezentacja Austrii podejmie kadrę Joachima Loewa. Wśród gospodarzy wystąpi wielu piłkarzy na co dzień występujących w Bundeslidze: Sebastian Proedl (Werder), Martin Harnik (Stuttgart), Marko Arnautović (Werder), Emanuel Pogatetz (Wolfsburg), Christian Fuchs (Schalke), Andreas Ivanschitz (Mainz), Julian Baumgartlinger (Mainz) i Zlatko Junuzović (Werder), a być może także bramkarz Fortuny Duesseldorf Robert Almer.

Czy ekipę Marcela Kollera, który w latach 2005-2009 był szkoleniowcem VfL Bochum, stać na sprawienie niespodzianki? - Niemieccy piłkarze są tylko ludźmi z dwoma nogami. Można ich zranić, jeśli zagra się z pełnym zaangażowaniem i na najwyższym poziomie. Recepta na zwycięstwo jest prosta: ja strzelę jednego gola, a nasz golkiper Almer wszystko wyłapie - zapowiada Arnautović z Werderu Brema. - Mój typ to 3:2 dla nas - prognozuje legenda austriackiej piłki, Hans Krankl.

- Austriacy dysponują najsilniejszym zespołem od wielu lat. Spodziewam się zupełnie innego meczu od piątkowego, ponieważ nasi rywale będą chcieli wygrać i nie ustawią się 10 zawodnikami we własnym polu karnym - mówi Joachim Loew.

W czerwcu 2011 roku Niemcy po golach Mario Gomeza pokonali 2:1 Austrię w eliminacjach Euro 2012:

"Kuba", Goetze i Reus w podstawowym składzie BVB?

Mario Goetze znalazł się w wyjściowej jedenastce reprezentacji Niemiec na mecz z Wyspami Owczami i wypadł bardzo dobrze. 20-latek po indywidualnej akcji otworzył wynik spotkania. Pomocnik Borussii Dortmund wystąpił w roli środkowego pomocnika, podczas gdy Marco Reus biegał po lewej stronie boiska. W rolę prawoskrzydłowego wcielił się natomiast Thomas Mueller.

Ustawienie w kadrze Loewa wskazuje, że Jakub Błaszczykowski, Goetze i Reus mogą występować jednocześnie w ekipie Juergena Kloppa. Do tej pory szkoleniowiec BVB na lewej flance wystawiał Ivana Perisicia albo Kevina Grosskreutza, którzy rozczarowywali, a Goetze siedział wśród rezerwowych.

- Duet Goetze - Reus w linii pomocy? To byłoby idealne, ale nie zapominamy o całej reszcie drużyny. Borussia ma ogromny potencjał w ofensywie - uważa Reus. - Między mną a Mario nie ma żadnej zazdrości, rozumiemy się znakomicie i chętnie ze sobą gramy. Goetze jest piłkarzem klasy światowej, grającym szalenie inteligentnie - dodaje nowy nabytek mistrza Niemiec.

Niemiecka prasa pisze również o powstaniu innego duetu "Goetzil". Współpraca Goetzego z Mesutem Oezilem układała się w piątkowy wieczór znakomicie, a wcześniej obaj piłkarze, podobnie jak Sami Khedira, milczeli podczas niemieckiego hymnu.

Pech Schmelzera, Kroos znów trenuje

Marcel Schmelzer miał wystąpić w podstawowym składzie DFB-Team przeciwko Wyspom Owczym, ale z gry wykluczył go uraz. Wszystko wskazuje na to, że lewy obrońca nie wykuruje się do spotkania z Austrią, w którym ponownie zastąpi go Holger Badstuber. Mniejsze szanse na grę ma Jerome Boateng.

Do zdrowia wrócił natomiast Toni Kroos i będzie mógł wziąć udział w pojedynku w Wiedniu. Pytanie tylko, czy Loew zdecyduje się postawić na pomocnika Bayernu.

Bramkarz Werderu rozczarowany swoją pozycją w drużynie

Przed rozpoczęciem sezonu Werder Brema sprowadził z austriackiego Kapfenberger SV Raphaela Wolfa. Urodzony w Monachium 24-latek przegrywa rywalizację z Sebastianem Mielitzem i jest numerem 2.

- Nie jest mi łatwo siedzieć na ławce rezerwowych, ponieważ przez ostatnie trzy lata regularnie grałem w lidze austriackiej. Trener powiedział, że Mielitz jest jeden krok przede mną, a ja muszę to zaakceptować. Wciąż uważam jednak, że transfer do Werderu był dobrą decyzją. To wspaniały klub - przyznaje 24-latek.
Ter Stegen w Barcelonie?

Jak poinformował Kicker, powołując się na doniesienia hiszpańskiego dziennika AS, Marc-Andre ter Stegen znajduje się na szczycie listy życzeń FC Barcelona. Latem 2013 roku Katalończycy będą poszukiwali następcy odchodzącego na emeryturę 36-letniego Jose Pinto.

20-letni ter Stegen znakomicie spisywał się w poprzednim sezonie w bramce Borussii M'gladbach, co zaowocowało powołaniem do reprezentacji Niemiec. Wyceniany na 10 mln euro golkiper w nowych rozgrywkach również nie zawodzi i jest numerem 3 w DFB-Team za Manuelem Neuerem i Ronem-Robertem Zielerem.  

Źródło artykułu: