FC Barcelona i OSC Lille wsparli akcję "Gramy o marzenia"

Podczas piątkowej konferencji prasowej akcję "Gramy o marzenia" promowali nie tylko organizatorzy, ale także znani piłkarze. Na spotkaniu z mediami pojawili się m.in. Ireneusz Jeleń i Jakub Świerczok.

Sceneria piątkowego spotkania organizatorów akcji "Gramy o marzenia" z mediami była zachwycająca. Kilkumetrowy stół na sali konferencyjnej aż uginał się od wystawionych na aukcję koszulek zawodników drużyn T-Mobile Ekstraklasy i niższych lig. W najbardziej chodliwe kąski, jak trykoty Łukasza Piszczka z Borussii Dortmund, Marcina Wasilewskiego z Anderlechtu Bruksela, Ireneusza Jelenia z OSC Lille czy Jakuba Świerczoka z 1. FC Kaiserslautern obleczone były klubowe manekiny.

Dwaj ostatni piłkarze zresztą pojawili się na piątkowym spotkaniu z mediami. Jeleń, który szuka obecnie klubu i do nowego sezonu przygotowuje się indywidualnie w Cieszynie, do Zabrza przyjechał swoim Porsche. - Do udziału w akcji namówili mnie koledzy z osiedla. Zadzwonili i powiedzieli, że jest organizowana taka impreza i że można przy tym pomóc dzieciom. Nie zastanawiałem się ani chwili - przekonywał były reprezentant Polski.

Wątpliwości nie miał także Świerczok, który na aukcję przekazał koszulkę, w której debiutował na boiskach Bundesligi. - Dla mnie nie było w ogóle tematu, żebym mógł odmówić udziału w takiej akcji. Trzeba umieć pomagać i kiedy mogę, to zawsze to robię - zapewniał młody napastnik niemieckiego klubu, wypożyczony obecnie do Piasta Gliwice. 20-latek na konferencję przybył z ojcem, którego szczególną uwagę przykuły puchary umieszczone w gablotach zabrzańskiego klubu.

Głównymi organizatorami imprezy są członkowie Stowarzyszenia Klub Sympatyków Górnika Zabrze. - Przed rokiem organizowaliśmy podobną imprezę z fundacją "Mam marzenie". Teraz chcemy pomóc Fundacji Rodzin Górniczych, ale na pewno na tym nie poprzestaniemy. Aktywnie włączamy się w działalność charytatywną i ten koncert będzie tylko częścią naszej aktywności na tym szczeblu - wyjaśnił Dawid Florek, jeden z organizatorów imprezy.

Choć finał przedsięwzięcia odbędzie się dopiero 8 września, to już teraz można powiedzieć, że kampania odniosła sukces. Koszulki wystawione na aukcji na Allegro powoli dobijają do kwoty 20 tys. złotych. Największym zainteresowaniem fanów cieszy się trykot Piszczka, który jest w tej chwili wart 1,4 tys. złotych. Za koszulki Rafała Murawskiego z Lecha Poznań i Prejuce'a Nakoulmy, w której walczył w Pucharze Narodów Afryki z Burkina Faso trzeba zapłacić jak na razie 355 zł. Barierę 300 złotych przekroczyły także koszulki: Michała Żewłakowa z Olympiakosu Pireus (305 zł) i Sebastiana Mili ze Śląska Wrocław (310 zł).

Dużym zainteresowaniem cieszy się także kolacja z jedną z gwiazd wieczoru Paulą Marciniak, za którą aktualny lider aukcji gotów jest zapłacić 520 zł. i 5-minutowy występ w barwach Górnika Zabrze w meczu charytatywnym z Wisłoką Dębica, który jest dziś wart 510 zł. Na tym jednak nie koniec. Wkrótce aukcja powiększy się o kolejne trofea. Od wiceprezydenta FC Barcelony organizatorzy akcji otrzymali bowiem koszulkę Leo Messi'ego. Swoją sławetną smycz [noszoną do krawatu - przyp. red.] przekazał były prezes śląskiego klubu Łukasz Mazur, a Jeleń do swojej koszulki i obecności na konferencji dołożył piłkę "Tango" z podpisami kolegów z Lille.

- Praca jest ciężka i niekiedy brakuje sił. Wiemy jednak, że to wszystko ma sens. Nie o każdą koszulkę było łatwo. Przy pomocy dziennikarzy i całej armii skorych do pomocy osób udało nam się tę imprezę doprowadzić do tego stadium, ale do finału jeszcze daleko. Nie mamy jednak wątpliwości, że gra jest warta świeczki. Walczymy o uśmiech dziecka, a to jest dla nas najważniejsze - podkreśla Dominik Zacher, kolejny przedstawiciel organizatora imprezy.

Wiele wskazuje na to, że wkrótce i tak bogata aukcja powiększy się o kolejne trofeum. Po konferencji organizatorzy pośpieszyli bowiem do Trzyńca koło Ustronia, gdzie hokejowa reprezentacja Polski rozegra mecz towarzyski z HC Ocelari, mistrzem Czech z 2009 roku. Liczą, że hokeiści przekażą im reprezentacyjny trykot z orzełkiem na piersi. Tą drogą poszedł już Patryk Kuchczyński, który przekazał na aukcję biało-czerwoną koszulkę, w której wraz z kadrą Bogdana Wenty zdobył brązowy medal mistrzostw świata 2009 w Chorwacji.

Portal SportoweFakty.pl, jako patron medialny imprezy o przebiegu aukcji będzie informował na bieżąco. Aby włączyć się do licytacji, wystarczy kliknąć TUTAJ

Komentarze (0)