Wprawdzie działacze Piasta Gliwice bardzo opieszale zabierają się za kwestie nowych kontraktów, to już trzech zawodników udało im się zatrzymać. Jako kolejny, podpis pod nową umową złożył słowacki skrzydłowy, Pavol Cicman. Błyskotliwy piłkarz związał się z niebiesko-czerwonymi na najbliższe dwa lata.
Pomocnik ma 27 lat, a do Gliwic przybył przed rozpoczęciem sezonu 2011/2012. Z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem drużyny prowadzonej przez Marcina Brosza i prezentował się bardzo dobrze. Rozegrał 33 mecze ligowe i aż 31 razy wychodził w podstawowym składzie. Zabrakło go tylko w 25. kolejce w potyczce z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, bowiem pokutował karę za cztery żółte kartki. Do tych spotkań, dołożył jeszcze 63 minuty w przegranym przez gliwiczan meczu Pucharu Polski z Cracovią Kraków. Cicman trzykrotnie w minionym sezonie wpisywał się na listę strzelców (z Polonią Bytom, Wartą Poznań oraz Bogdanką Łęczna).
Przypomnijmy, że wcześniej na pozostanie w Piaście zdecydowali się Jan Buryan oraz Tomasz Podgórski. To jednak dopiero kropla w morzu, ponieważ wielu zawodników nadal nie może dojść do porozumienia z działaczami i być może opuszczą oni Gliwice, jeśli ostatecznie z klubem się nie dogadają.
Również trenerzy nie doszli do porozumienia w sprawie nowych umów, a są kuszeni przez inne kluby ekstraklasy. Wszystko wyjaśni się zapewne do końca czerwca, bo to do wtedy zarówno większość zawodników, jak i szkoleniowcy mają ważne kontrakty.
