- Powiem szczerze: chciałbym, ale z ŁKS nikt ze mną na ten temat jeszcze nie rozmawiał - powiedział Wyparło w rozmowie z Expressem Ilustrowanym.
Z informacji gazety wynika, że "Bodzio W." miałby być grającym trenerem ŁKS-u. - Po raz pierwszy dowiaduję się o tym od pana. Mogę więc potraktować tę informację jako nic nieznaczącą plotkę. Mam zresztą propozycję z jednego z polskich klubów, który gotów jest podpisać ze mną dwuletni kontrakt. Jeżeli nie otrzymam oferty z al. Unii do końca czerwca, to rozstanę się z klubem, w którym spędziłem najpiękniejsze lata w swej karierze piłkarskiej, bez żadnego urazu w sercu. A i ŁKS nie może mieć do mnie pretensji, ponieważ zawsze starałem się bronić barw tego wielce zasłużonego klubu, jak najlepiej potrafiłem - stwierdził.
Cała rozmowa w Expressie Ilustrowanym.