FC Barcelona zwycięzcą Copa del Rey po jednostronnym finale!

Finał Copa del Rey nie dostarczył zbyt wielu emocji. FC Barcelona zdobyła trzy gole w ciągu 25 minut i błyskawicznie rozstrzygnęła losy rywalizacji. Rewelacja Ligi Europejskiej, zespół Athletiku Bilbao wypadł kompromitująco słabo i pełnił rolę statysty.

Blaugrana nie zamierzała czekać na rozwój wydarzeń i przystąpiła do egzekucji od pierwszego gwizdka sędziego. Efekty nadeszły już w 3. minucie. Pedro Rodriguez wykorzystał błąd Javiego Martineza i z 11 metrów nie dał Gorce Iraizozowi żadnych szans. To była finalizacja kolosalnej przewagi Katalończyków. Dość powiedzieć, że jeszcze przed golem ekipa Josepa Guardioli miała dwie idealne sytuacje, które zmarnowała.

Skromne prowadzenie nie zadowoliło faworyta i w 20. minucie swoją bramkę dołożył Lionel Messi. Argentyński as ruszył do podania w tempo Andresa Iniesty i huknął pod poprzeczkę z ostrego kąta. Golkiper Athletiku nie zdążył z interwencją. Iraizoz skapitulował też pięć minut później, gdy dublet skompletował Pedro. Pomocnik Barcy wykorzystał całkowicie bierną postawę defensorów rywala i precyzyjnie przymierzył z 18 metrów.

To był niespełna półgodzinny koncert Barcelony, który rozstrzygnął losy rywalizacji. W dalszej części spotkania drużyna z Camp Nou nie forsowała już tempa, a jej przeciwnik był bezradny.

W przerwie trener Marcelo Bielsa dokonał dwóch zmian i na murawie pojawili Ander Herrera oraz Inigo Perez. Te korekty niewiele dały. Athletic atakował z rzadka i miał tylko dwie szanse na bramkę honorową. Pierwszą zmarnował Ibai Gomez, nieudanie lobując Jose Manuela Pinto, zaś w drugiej niecelnie główkował Jon Aurtenetxe, choć miał mnóstwo swobody na 5. metrze.

Blaugrana ze stoickim spokojem "dowiozła" pewne prowadzenie i sięgnęła po Puchar Króla. Tym trofeum Katalończycy mogą otrzeć łzy po nieudanej batalii o mistrzostwo Hiszpanii i triumf Champions League.

Athletic Bilbao - FC Barcelona 0:3 (0:3)

0:1 - Pedro 3'
0:2 - Messi 20'
0:3 - Pedro 25'

Składy:

Athletic Bilbao: Iraizoz - Iraola, Ekiza, Amorebieta, Aurtenetxe, Javi Martinez, De Marcos (46' Perez), Susaeta (46' Herrera), Muniain, Gomez, Llorente (73' Toquero).

FC Barcelona: Pinto - Montoya, Mascherano, Pique, Adriano, Xavi (81' Fabregas), Busquets, Iniesta, Sanchez (71' Keita), Messi, Pedro (87' Thiago).

Żółte kartki: Susaeta, Iraola (Athletic) oraz Xavi, Iniesta (Barcelona).

Sędzia: Fernandez Borbalan.

Komentarze (27)
avatar
smok
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pocieszenie. 
avatar
caseres
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CAMPEON BARCA!!!! Czwarty puchar w jednym sezonie! VAMOS BARCA! 
avatar
wislander
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To były magiczne cztery lata pod wodzą Pepa Guardioli - wielkie dzięki za wszystko. Skończyła się pewna era, ale takie jest życie - nic nie trwa wiecznie. Pora pisać nową kartę historii. Czytaj całość
avatar
MITCH
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I po co zwolnili Guardiolę, pajace i tyle, w LM mieli pecha z Chelsea, którą w pierwszym meczu mogli zjechać 3:0 i byłoby po zabawie, a w lidze, mieli więcej wpadek niż Real, zresztą hiszpańska Czytaj całość
avatar
haketa GKW
26.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Puchar jest Nasz!!! Każdy sie przyzwyczaił że Barca bierze wszystko ten sezon był wg mnie udany 2 miejsce w lidze Puchar, i półfinał LM. BRAWA DLA BARCY I DZIEKI PEP!!!