Łotwa - Polska: oceny SportoweFakty.pl

Oceny biało-czerwonych według SportoweFakty.pl (skala 1-10):

Łukasz Fabiański -  7,5  - Ani jednego błędu nie popełnił bramkarz Arsenalu Londyn. Testowany był wielokrotnie i spisał się naprawdę dobrze. Pokazał, że siedzenie na ławce rezerwowych wcale nie wpłynęło na jego formę.

Grzegorz Wojtkowiak - 5,0  - Słabo spisał się na prawej defensywie. Niewidoczny w ofensywie, a i w obronie popełniał błędy, po których rywale kreowali sobie okazje strzeleckie.

Tomasz Jodłowiec - 4,5  - Większość akcji ofensywnych Łotwy szło środkiem boiska. Jodłowiec nie był w stanie przeciwstawić się im i w dużej mierze to przez niego Fabiański musiał tyle razy interweniować.

Marcin Wasilewski - 5,5  - Lepszy od Jodłowca, mógł nawet strzelić bramkę, ale także nie ustrzegł się błędów w defensywie. Na Euro liczymy dużo lepszej dyspozycji.

Sebastian Boenisch  -  5,5  - Kilka razy odważnie zaatakował lewą flanką. Jednak im dalej w mecz tym gorzej sobie radził. Wyraźnie brak mu przygotowania kondycyjnego.

Eugen Polanski - 6,0   - W pierwszej połowie Łotysze często mieli przewagę w środkowej strefie boiska. Jednak Polanski zagrał w sumie poprawnie, ale bez błysku.

Rafał Murawski -  6,0  - Taki sam komentarz jak w przypadku Polanskiego. Obaj starali się zdobyć gola z dystansu - bez skutku.

Rafał Wolski - 6,0    - Starał się, próbował, był widoczny i powinien strzelić bramkę. Zagrał w pierwszej połowie i zostawił po sobie przyzwoite wrażenie.

Adrian Mierzejewski -  5,0  - Zagrał tylko 45 minut. Nie był motorem napędowym, więcej oczekiwaliśmy po występie tego gracza.

Kamil Grosicki - 7,5   - Najlepszy zawodnik z pola w barwach biało-czerwonych. Często szarpał, był pod grą i zaliczył asystę przy trafieniu Sobiecha.

Paweł Brożek  -  6,0  - Aktywny, ale niestety nie wykorzystał okazji, które mu stworzono. Kilka razy był spóźniony i widać, że nie grał zbyt wiele w tym sezonie.

Rezerwowi:

Adam Matuszczyk - 5,0    - Zupełnie niewidoczny i pokazał, że nie bez przypadku w Fortunie siedział na ławce rezerwowych.

Artur Sobiech -  6,5  - Można napisać tylko i wyłącznie tyle, że strzelił zwycięską bramkę. Starał się być pod grą, jednak w drugiej połowie nie było już tyle okazji strzeleckich.

Michał Kucharczyk -  5,0  - Nie pokazał niczego za co mógłby zostać zapamiętany. Jak tak dalej pójdzie, to na Euro 2012 pojadą inni.

Jakub Wawrzyniak - 5,5   - Niczego nie wniósł do gry biało-czerwonych - mógł tylko strzelić bramkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.

Marcin Kamiński - 5,5   - Zagrał 26 minut i miał niewiele pracy. Łotysze w drugiej odsłonie nie atakowali już tak często.