Spadkowicz żegna się z Ekstraklasą - zapowiedź meczu PGE GKS Bełchatów - Cracovia

PGE GKS Bełchatów w ostatniej kolejce na swoim stadionie podejmie spadkowicza Cracovię Kraków. Teoretycznie jedni i drudzy nie grają już o nic. O takich meczach zwykło się mówić, że ich stawką jest... pietruszka. Czy aby na pewno?

Podopieczni trenera Kamila Kieresia byt w Ekstraklasie na kolejny sezon zapewnili sobie dopiero w miniony czwartek remisując z ŁKS-em w Łodzi 1:1. - Graliśmy tragicznie, ale najważniejsze, że GKS będzie grał w Ekstraklasie w przyszłym sezonie - mówił po spotkaniu z podopiecznymi Andrzeja Pyrdoła jeden z piłkarzy z Bełchatowa.

W ostatniej kolejce do Bełchatowa przyjedzie zdegradowana już Cracovia. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego nie grają już o nic. Nie mają nawet szans na zajęcie... przedostatniego miejsca w tabeli na koniec sezonu. Jaką więc motywację mają mieć krakowianie? Tam myślą już co czeka ich w przyszłym sezonie w pierwszej lidze. - Rozmawiałem na temat tego, co przed nami, co za nami. W najbliższym czasie dojdzie do spotkania i będziemy wspólnie budowali drużynę, która miejmy nadzieję, jak najszybciej wróci w szeregi ekstraklasy - mówi trener Pasów.

GKS ma za to szanse o awans w tabeli o jedno oczko, czyli dodatkowe pieniądze od telewizji. Bełchatowianie muszą wygrać z Cracovią oraz liczyć na dobry wynik meczu w Chorzowie, gdzie Ruch walczący o mistrzostwo będzie bił się z Lechią Gdańsk, która znajduje się jedną pozycję nad Brunatnymi. Jeżeli podopieczni Pawła Janasa przegrają i Torfiorze pokonają Cracovię wtedy na koniec zajmą 13. miejsce.

Ciekawy jest również fakt, że dokładnie w ten sam sposób oba kluby żegnały Ekstraklasę w ubiegłym sezonie. Wtedy Cracovia przegrała w Bełchatowie, ale po końcowym gwizdku piłkarze z Krakowa cieszyli się bardziej niż gospodarze spotkania, ponieważ korzystny wynik innego pojedynku dał im utrzymanie.

Niedzielny mecz może być szczególny dla Jacka Popka, kapitana GKS-u. Jeżeli zagra on w starciu z Pasami będzie to jego dwusetny mecz na ekstraklasowych boiskach.

Z całą pewnością to spotkanie zostanie w pamięci głównemu arbitrowi. Pan Bartosz Frankowski niedzielnym meczem w Bełchatowie rozpocznie swoją sędziowską karierę w Ekstraklasie. Życzymy samych dobrych meczów!

PGE GKS Bełchatów - Cracovia Kraków / 06.05.2012 godz. 17:00

Przewidywane składy:

GKS: Sapela - Modelski, Wilusz, Szmatiuk, Popek - Wróbel, Baran, Fonfara, Żewłakow, Mak - Nowak.

Cracovia: Kaczmarek - Żytko, Żołądź, Radomski, Suart - Visnakovs, Szeliga, Boljević, Steblecki, Budziński - Matulevicius.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Zamów relację z meczu PGE GKS Bełchatów - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści SF CRACOVIA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu PGE GKS Bełchatów - Cracovia Kraków
Wyślij SMS o treści SF CRACOVIA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VATKoszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: