Ludovic Obraniak we Francji, gdzie się urodził i wychował, od zawsze uchodził za spory talent. Występował w młodzieżowych reprezentacji Trójkolorowych, w tym także w kadrze U21 w 2004 roku. Selekcjonerzy pierwszej drużyny narodowej się nim nie zainteresowali, a "Ludo" w 2008 roku podjął decyzję, że chce grać w reprezentacji Polski i rok później zadebiutował u Leo Beenhakkera. Jak z perspektywy czasu ocenia tę decyzję? O to 27-latka zapytała oficjalna strona Girondins Bordeaux, gdzie od stycznia występuje pomocnik.
- Czy chciałbym grać dla Francji? Nie wiem... Szczerze mówiąc, nie zadawałem sobie tego pytania. Okoliczności w moim życiu sprawiły, że tak się nie stało. Jestem bardzo szczęśliwy, mogąc występować dla Polski. Absolutnie nie żałuję tego wyboru. Reprezentacja Francji to już historia, a z tego co przeżyłem z polską kadrą do tej pory jestem bardzo zadowolony. Niczego bym nie zmienił - wyjaśnia Obraniak.
Kadrowicz Franciszka Smudy myślami jest już przy EURO 2012. - To będzie moja pierwsza impreza międzynarodowa. Rzadko się zdarza móc uczestniczyć w takim wydarzeniu przed własną publicznością. Nie mogę się już doczekać. Na pewno dam z siebie wszystko. Zamierzam przejść wielką drogę z moim państwem - Obraniak rozbudza apetyty polskich kibiców.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)