Od dziennikarzy popularnego portalu goal.com Wojciech Szczęsny otrzymał notę "6,0" - najsłabszą ze wszystkich piłkarzy Arsenalu Londyn, którzy pojawili się w podstawowym składzie. Jednak reprezentant Polski nie miał praktycznie nic do obrony przez całe spotkanie. Najwyżej oceniony został Theo Walcott - "8,0".
Takie same recenzje Szczęsny dostał od redaktorów brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports - "szóstka" oraz komentarz, że był bezrobotny. Piłkarzem meczu także uznano Theo Walcotta, ale od Sky Sports otrzymał wysoką ocenę "dziewiątkę".
Najsłabiej oceniono Emile'a Heskey'a - "czwórka" od Sky Sports i "4,5" od goal.com.