Absencja wielu piłkarzy (Alexandre Pato, Kevin-Prince Boateng, Alessandro Nesta, Philippe Mexes, Clarence Seedorf, Rodney Strasser, Alexander Merkel, Mario Yepes, Gennaro Gattuso, Alberto Aquilani Antonio Cassano i Zlatan Ibrahimović) nie przeszkodziła Milanowi w odniesieniu przekonującego zwycięstwa. Debiut-marzenie zaliczył Sulley Muntari, który trafił do siatki po zagraniu Thiago Silvy. Później błyszczał Robinho, który występ zakończył z golem i asystą. Rossoneri w tabeli o punkt wyprzedzili Juventus, ale Bianconeri rozegrali jeden mecz mniej.
Skromne zwycięstwo po wpadce ze Sieną odniosła Roma. 700. mecz w zawodowej karierze (debiutował w 1993 roku) rozegrał Francesco Totti. Po raz trzeci z rzędu zawiodła Genoa. Porażki z Catanią (0:4), Atalantą (0:1) i w końcu Chievo (0:1) sprawiają, że posada Pasquale Marino zawisła na włosku. Nadzieje na utrzymanie w Serie A przedłużyło Lecce, które w efektowny sposób ograło mającą spore szanse na awans do finału Coppa Italia Sienę.
US Lecce - AC Siena 4:1 (1:1)
0:1 - Grosso 25'
1:1 - Muriel 32'
2:1 - Di Michele 68' (k.)
3:1 - Cuadrado 82'
4:1 - Brivio 90'
Czerwona kartka: Blasi /90'/ (Lecce).
AC Cesena - AC Milan 1:3 (0:2)
0:1 - Muntari 29'
0:2 - Emanuelson 31'
0:3 - Robinho 55'
1:3 - Pudil 65'
Genoa CFC - Chievo Werona 0:1 (0:1)
0:1 - Thereau 30'
Novara Calcio - Atalanta Bergamo 0:0
Czerwona kartka: Pesce /90+3'/ (Novara).
AS Roma - FC Parma 1:0 (1:0)
1:0 - Borini 26'
Debiutancki gol Muntariego dla Milanu: