Andre Villas-Boas: Nie wszyscy piłkarze wspierają mnie
Menedżer Chelsea Londyn Andre Villas-Boas powiedział otwarcie, że nie wszyscy zawodnicy wspierają go. Portugalczyk nie chciał jednak podać żadnych nazwisk, ale jego zdaniem to normalna sytuacja.
- To normalne. Nie wierzą w mój projekt, ale na szczęście właściciel tak - przyznał Villas-Boas. Podobno niektórzy piłkarze wysyłają sms-y do Romana Abramowicza, aby ten zatrudnił Guusa Hiddinka - tak jak trzy lata temu, kiedy podziękował za pracę Luizowi Felipe Scolariemu. - Nie sądzę, żeby tak było, ale oto należy pytać Abramowicza. Myślę, że właściciel ufa mi i chce kontynuować pracę, którą zaczęliśmy - dodał Villas-Boas.
Czystki w Arsenalu Londyn
Arsene Wenger
jest wściekły na swoich podopiecznych za styl porażki z AC Milanem w Lidze Mistrzów. Francuz - według mediów - uderzył pięścią w stół i niektórzy już mogą rozglądać się za nowymi klubami.
Co ciekawe, wśród nich jest m.in. Theo Walcott, ale Wenger chce podziękować za grę także Tomasowi Rosickyemu i Andrijowi Arszawinowi. To jednak nie koniec wielkiej czystki na Emirates Stadium. Marouane Chamakh, Carlos Vela, Sebastien Squillaci, Nicklas Bendtner, Denilson i Manuel Almunia również mają odejść z Emirates Stadium, jak tylko pojawią się zadowalające oferty.
Balotelli oraz Toure ofiarami rasistowskich wyzwisk?
Manchester City może wystąpić do UEFA z wnioskiem o ukaranie FC Porto, ponieważ Mario Balotelli oraz Yaya Toure poskarżyli się po ostatnim gwizdku sędziego, że byli obrażani w sposób rasistowski przez fanów portugalskiego zespołu.
- Nic takiego nie słyszałem, ale to pewnie dlatego, że skupiałem się na wydarzeniach na boisku - uciął Roberto Mancini. Bardziej wylewny był Yaya Toure. - To dlatego my wszyscy lubimy Premier League. Tam takie coś nigdy nie będzie miało miejsca. Może w innych państwach nie akceptują czarnoskórych piłkarzy. Myślę, że w przyszłości będzie lepiej, ludzie zmienią swoje nastawienie. Futbol to futbol i kibice powinny cieszyć się grą, a my nie chcemy więcej takich zachowań - powiedział Toure.
Palermo rozwiąże problem pt. Suarez?
US Palermo jest gotowe sięgnąć po Luisa Suareza z Liverpoolu - donosi brytyjskie wydanie Metra. Urugwajczyk jest ostatnio pod regularnym obstrzałem mediów oraz fanów. Niektórzy kibice The Reds również nie szczędzą przykrych słów pod jego adresem.
- Mógłbym kupić go już jutro rano, bo to wspaniały zawodnik. Nauczyłbym go pewnych manier, ale nie sądzę, żeby był rasistą - oznajmił Maurizio Zamparini, prezydent Palermo.
Pomocnik Man Utd nie zagra przez miesiąc
Sir Alex Ferguson przez miesiąc nie będzie mógł korzystać z usług Antonio Valencii. Ekwadorczyk doznał bowiem kontuzji ścięgna udowego w czwartkowym meczu Ligi Europejskiej z Ajaxem Amsterdam.
To spora strata dla Czerwonych Diabłów, ponieważ Valencia w ostatnim czasie należał do najlepszych zawodników Manchesteru United. - To niestety będzie czterotygodniowa przerwa w grze. To cios dla nas - powiedział Sir Alex Ferguson. Czwartkowy pojedynek Man Utd wygrał 2:0.
MU i MC walczą o zawodnika Derby
Will Hughes, rewelacyjny 17-latek z Derby County, stał się obiektem walki Manchesteru United z Manchesterem City. Pomocnik Baranów występuje w kadrze Anglii U-17 i eksperci malują przed nim świetlaną przyszłość.
Na razie nie wiadomo, który z klubów ma większe szanse na pozyskanie Hughesa.
Adil Rami na celowniku Man Utd
W czwartek wysłannicy Manchesteru United oglądali w akcji Adila Ramiego z Valencii podczas Ligi Europejskiej. Stoper Valencii zainteresował Sir Alexa Fergusona, ale Czerwone Diabły mają poważnego konkurenta do walki o tego gracza. FC Barcelona bacznie przygląda mu się.
26-letni Francuz wyceniany jest na aż 20 milionów funtów.
Cech i Sturridge najważniejsi
Chelsea Londyn nie zamierza pozbywać się Petra Cecha oraz Daniela Sturridge'a. Obaj mają być czołowymi postaciami w The Blues, ale w ostatnich dniach w mediach pojawiały się informacje, że latem mogą opuścić Stamford Bridge.
29-letni Cech ma ważny kontrakt tylko do zakończenia następnego sezonu. Jednak Chelsea chce, żeby nowa umowa obowiązywała aż do 2017 roku. Według dziennikarzy czeskiego golkipera miałby zastąpić Igor Akinfeev.