Sebastian Boenisch: Mam do realizacji cztery cele

Jeśli Sebastian Boenisch będzie w odpowiedniej formie, w styczniu poleci na obóz do Turcji razem z Werderem Brema. Reprezentant Polski po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana w końcu wrócił do treningów i ma ambitne plany.

- Jestem bardzo szczęśliwy, bo kolano mnie już nie boli. W końcu mogę biegać i kopać piłkę. Od stycznia zaczynam ostry powrót do gry. Mam do realizacji cztery cele: powrót do składu Werderu, powrót do reprezentacji Polski, nowy kontrakt w Bremie i na koniec gra w finałach mistrzostw Europy - powiedział Boenisch na łamach Przeglądu Sportowego.

Trener Franciszek Smuda nie skreśla gracza Werderu i czeka na to, jak zaprezentuje się on podczas wiosennych meczów drużyny z Bremy.

Źródło: Przegląd Sportowy.

Komentarze (0)