Zdzisław Kręcina miał w czwartek udać się w podróż lotniczą na tracie Wrocław - Warszawa. Do tego jednak nie doszło, bowiem jak informuje portal tvn24.pl został on wyprowadzony z samolotu.
Sekretarz generalny PZPN miał być pod wpływem alkoholu, przeklinał. W rozmowie z tvn24.pl nie chciał się jednak wypowiadać na ten temat.
Na łamach portalu weszlo.com Kręcina przyznał jednak, że już w samolocie wypił jedno piwo. - Zawsze po wejściu na pokład zamawiam piwo, akurat mam taką skłonność, że sobie lubię jedno wypić - powiedział.
Nie potrafił on jednak określić dlaczego został wyprowadzony z samolotu. - Nie wiem jaki był powód tego, że mnie wyprowadzono. W pierwszej chwili myślałem, że mnie aresztowano! - komentuje Kręcina w rozmowie z weszlo.com. - Nikt mnie alkomatem nie badał - dodał.
W środę w oddalonym o około 80 kilometrów od Wrocławia Lubinie reprezentacja Polski pokonała w towarzyskim spotkaniu Gruzję. Na meczu obecny był Zdzisław Kręcina.
Źródło: tvn24.pl/ weszlo.com