Pierwotnie spotkanie miało się odbyć na Stadionie Miejskim w Elblągu. Jednak obiekt, na którym drużyna Olimpii rozgrywa swoje spotkania, jest w remoncie. Trwają na nim prace związane z zadaszeniem jednej z trybun. Choć prace są na ukończeniu, władzom nie udało się zdążyć przed planowanym terminem. - Roboty budowlane pewnie by się zakończyły, ale do pełni szczęścia potrzebna jest jeszcze wizyta i opinia przedstawicieli Polskiego Związku Piłki Nożnej. I obawiam się, że z tym byłby problem - mówi prezes Olimpii Łukasz Konończuk.
Beniaminek z Elbląga jeszcze w obecnym sezonie nie odniósł zwycięstwa. Jednak warto wspomnieć, że wszystkie mecze rozgrywane były na stadionach przeciwnika. Dwa spotkania remisowe należy traktować jako wyniki jak najbardziej satysfakcjonujące. W III kolejce przeciwko Zawiszy Bydgoszcz była realna szansa na zwycięstwo dla olimpijczyków. Niestety w kilku przypadkach zawodnicy wykazali mało precyzji bądź zabrakło im szczęścia. Dużym wzmocnieniem będzie zapewne Bartosz Iwan, który mecz w Bydgoszczy rozpoczął na ławce rezerwowych. Były pomocnik Piasta Gliwice w poprzednim sezonie wywiązywał się znakomicie ze swoich boiskowych obowiązków. Duże są szanse, że spotkanie z Wisłą rozpocznie w pierwszym składzie.
Piłkarze Grzegorza Wesołowskiego w Płocku kolejny raz chcą urwać punkty. Dla drużyny Olimpii każde spotkanie jest niezwykle ważne. Punkty zdobyte z drużynami, które również bronią się przed spadkiem, mogą okazać się niezwykle pomocne na koniec sezonu. - Tak naprawdę każdy kolejny mecz jest trudny. Nie wiemy, co spotka nas w Płocku, ale jedziemy tam wygrać. Musimy tylko być bardziej pewni siebie, więcej atakować, a zwycięstwa przyjdą z czasem. Na razie nie możemy grać u siebie, ale wyjazdy, w których zdobędziemy punkty, pozwolą nam nabrać pewności - ocenia szanse Olimpii Sławomir Szary.
W poprzednim sezonie obie drużyny grały w rozgrywkach II ligi grupy wschodniej. W bezpośrednich meczach to drużyna Wisły odniosła korzystniejsze rezultaty, wygrywając w Płocku 3:0 oraz remisując bezbramkowo w Elblągu. Jednak Nafciarze przeszli małą rewolucję. - Ciężko mi cokolwiek powiedzieć na temat Wisły, bo jak wiemy to także jest beniaminek I ligi. Wielu chłopaków tam przyszło, kilku również odeszło, zmieniła się cała drużyna. Zespół z Płocka jest w zasadzie w trakcie budowy, więc trudno mówić, czego można po nich się spodziewać - potwierdza Marcin Staniek
Piłkarze Wisły, po porażce z drużyną Termaliki, zamierzają w meczu z Olimpią poprawić humory sobie, jak i kibicom. W spotkaniu przeciwko ekipie Słoni płocczanie nie wywiązali się ze wszystkich założeń taktycznych ustalonych przez trenerów. Dopiero druga połowa pokazała, że w tej drużynie tkwi pewien potencjał, który pozwoli jeszcze nieraz sprawić niespodziankę. Kompromitujące tytuły w płockich gazetach odnoszące się do meczu z Termaliką zapewne zmotywują zawodników. - Niektórzy zawodnicy będą mieli szansę rozpocząć mecz od pierwszego gwizdka - ci, którzy zazwyczaj rozpoczynali mecz na ławce rezerwowych. Wszystko leży w ich głowach i nogach. Muszą wykazać spore zaangażowanie i pokazać swoje umiejętności podczas treningów. Z Termaliką nie ustrzegliśmy się sporej ilości błędów indywidualnych. Musimy wyeliminować te błędy, aby ekipa stawała się coraz mocniejsza - mówi II trener Nafciarzy Marek Końko.
Spotkanie dwóch beniaminków zapewne pokaże, która drużyna lepiej zadomowiła się na boiskach I-ligowych. Mimo że gospodarzem spotkania będzie ekipa Olimpii, to Wisła jest faworytem. Nafciarze zagrają na swoim stadionie, przed swoimi kibicami.
Olimpia Elbląg - Wisła Płock / pt. 12.08.2011 godz. 18:30
Przewidywane składy:
Olimpia Elbląg: Stodoła - Dremluk, Pacan, Staniek, Szary - Zaniewski, Muszalik, Iwan, Sierant, Kołodziejski - Buśkiewicz.
Wisła Płock: K.Kamiński - Nadolski, Zembrowski, Wyczałkowski, Jakubowski - Ricardinho, Matar, Zagurskas, Sielewski, Chwastek - Biliński.
Sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).
Wyślij SMS o treści SF PLOCK na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Olimpia Elbląg - Wisła Płock
Wyślij SMS o treści SF PLOCK na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT