Pierwszy wygrany sparing ŁKS-u i pierwsze gole Saganowskiego

W wyjściowym składzie Łódzkiego Klubu Sportowego na mecz towarzyski z izraelskim Hapoelem Beer Sheva, znalazł się m.in. testowany Maciej Dąbrowski. To o tyle istotne, że trener Andrzej Pyrdoł mówił wcześniej, iż dwie ostatnie gry kontrolne (z Hapoelem, a także w sobotę z cypryjskim ALKI Larnaca) będą już przymierzaniem się do stworzenia wyjściowej jedenastki na inaugurujący sezon ligowy, mecz z Lechem Poznań. Wiele wskazuje więc na to, że obrońca Zawiszy Bydgoszcz otrzyma propozycję kontraktu. Z nowych nabytków ŁKS-u, w podstawowej jedenastce w środę znaleźli się Marek Saganowski, Cezary Stefańczyk i Radosław Pruchnik.

Łodzianie od początku przeważali w potyczce z ekipą z Izraela. Pokonać Marcina Cabaja, broniącego barw Hapoelu, udało się jednak dopiero po ponad 30 minutach gry. Z rzutu rożnego dośrodkował Bartosz Romańczuk, a piłkę w siatce umieścił Saganowski, powracający do ŁKS-u po kilkuletniej tułaczce po klubach polskich i europejskich. Piłkarze Hapoelu nie otrząsnęli się jeszcze po stracie gola, a było już 2:0. Tym razem Marcin Smoliński wraz z Saganowskim nacisnęli przeciwnika pod jego polem karnym, zmusili obrońcę z Izraela do błędu, odebrali mu piłkę i napastnik ŁKS-u ponownie wpisał się na listę strzelców.

Druga połowa była zdecydowanie nudniejsza. Po pierwsze, na boisku pojawili się zmiennicy w obu zespołach, w związku z czym obniżył się poziom piłkarski, a ponadto nad stadionem w Opalenicy się rozpadało, co zdecydowanie przeszkadzało w składnej grze. Sytuacji podbramkowych było niewiele, a gola udało się, w dość przypadkowej akcji, zdobyć Hapoelowi, któego zawodnicy wykorzystali błąd defensorów ŁKS-u.

ŁKS Łódź - Hapoel Beer Sheva 2:1 (2:0)

bramki dla ŁKS-u: Saganowski (35' i 38')

ŁKS: Wyparło (46' Velimirović) - Stefańczyk (46' Gieraga), Dąbrowski (46' Klepczarek), Adamski (46' Łabędzki), Romańczuk, Kłus (65' Pruchnik), Pruchnik (46' Nowak), Smoliński (75' Kita), Bykowski, Saganowski (46' Kaczmarek), Mięciel.