Od początku spotkania do ataku rzucili się podopieczni Waltera Mazzarriego i Ezequiel Lavezzi już przy swojej drugiej próbie pokonał Julio Cesara, ale jak się okazało, Argentyńczyk był wówczas na spalonym. Po zaledwie kwadransie piłkarze Leonardo objęli prowadzenie. Wówczas Samuel Eto'o był zupełnie niepilnowany przez obrońców gospodarzy i uderzył zza pola karnego nie do obrony dla Morgana De Sanctisa. Dla napastnika był to zarazem 35 gol w tym sezonie, co oznacza, że pobił wyczyn samego Ronaldo (Brazylijczyk strzelił 34 bramki podczas jednego sezonu).
Po utracie gola Niebiescy zaatakowali, ale początkowo nie potrafili celnie uderzyć na bramkę Interu. Z minuty na minutę ich ataki były jednak coraz groźniejsze. W końcówce pierwszej odsłony nieoczekiwanie to goście stworzyli sobie dwie wspaniałe okazje, ale jedną zmarnował Diego Milito, a następnie Maicon trafił w słupek. Już w doliczonym czasie gry pod bramką Nerazzurrich doszło do ogromnego zamieszania, w którym zdecydowanie najprzytomniej zachował się Zuniga i tym samym doprowadził do wyrównania.
Po zmianie stron spotkanie nie było już tak ciekawe. Po stronie miejscowych najdogodniejsza sytuację zmarnował Zuniga, a wśród gości Milito, który po ograniu rywala trafił wprost w De Sanctisa. W końcówce obie ekipy zadowolone z wyniku grały już bardzo spokojnie, gdyż remis zagwarantował Interowi wicemistrzostwo Włoch, a Napoli dał prawo gry w Lidze Mistrzów.
Zatem w chwili obecnej Inter Mediolan ma na swoim koncie 73 punkty, a SSC Napoli 69.
SSC Napoli - Inter Mediolan 1:1 (1:1)
0:1 - Eto'o 15'
1:1 - Zuniga 45+1'
Zobacz jak Eto'o poprawił wyczyn Ronaldo: