Fałszywy portal biletowy dostępny pod adresem Euro2012portal.com jest łudząco podobny do prawdziwego serwisu oferującego wejściówki na mistrzostwa. Zasadnicza różnica to jedynie angielska wersja strony, podczas gdy UEFA przygotowała informacje w wielu językach.
Użytkownicy, którzy dali się wyprowadzić w pole, rejestrowali się na portalu podając wszystkie dane, a następnie otrzymywali maila z informacją o możliwości kupna biletów i numerem konta, na który należało wykonać przelew. Ceny biletów wahały się od 1 do 5 tys. zł.
- Stronę mogło odwiedzić i zarejestrować się na niej w sumie około 2 tys. osób z różnych krajów - wyjaśnia Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Szczegółów śledztwa nie chce podawać jednak ani prokuratura, ani policja.
Źródło: Rzeczpospolita