Bakero tłumaczy: Drużyna nie zawsze potrzebuje ich zalet

Jose Maria Bakero od początku swojego pobytu w Lechu Poznań przyzwyczajał do częstych roszad w składzie. Część z nich dało się racjonalnie wytłumaczyć, ale niektóre totalnie zaskakiwały. Hiszpan zszokował wszystkich, gdy na rewanżowy mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała posadził na ławce Semira Stilicia i Artjomsa Rudnevsa.

Od początku swojej kadencji Jose Maria Bakero podkreślał, że liczy się z każdym piłkarzem, dlatego często rotował składem i ustawieniem zawodników. Niektóre roszady były trudne do zrozumienia. - Wszyscy decyzje, które podejmuje są wcześniej przeanalizowane i logiczne. Szukam najlepszych rozwiązań dla drużyny - mówi hiszpański trener.

Niektórzy kibice przyzwyczaili się do zmian wykonywanych przez Bakero, ale skład na rewanżowy mecz z Podbeskidziem zaszokował. Posadzenie na ławce Semira Stilicia oraz Artjomsa Rudnevsa po remisie 1:1 w pierwszym spotkaniu pachniało lekkim sabotażem. Nie była to jednak tylko decyzja trenera, ale również Rudnevsa, który nie czuł się w pełni sił. Obaj zawodnicy weszli na boisko w przerwie i właściwie w dwójkę potrafili wyciągnąć wynik z 0:2 na 3:2 dla Kolejorza. Małą cegiełkę dołożył jeszcze inny rezerwowy, Jacek Kiełb, który po akcji ze Stiliciem popisał się ładnym dośrodkowaniem do łotewskiego napastnika.

- Chciałbym wyjaśnić, że w drużynie zawsze grają najlepsi zawodnicy. Semir Stilić i Artjoms Rudnevs są jednymi z najlepszych, ale czasami z różnych przyczyn ich nie wystawiam. Drużynie nie zawsze potrzebne są ich zalety - tłumaczy Bakero.

Wiele wskazuje na to, że Rudnevs spotkanie z GKS Bełchatów również rozpocznie na ławce rezerwowych. - Rudnevs w ostatnim czasie był kontuzjowany. Potem udał się na Łotwę, ponieważ został ojcem, a w tym tygodniu wrócił tam po raz kolejny, aby załatwić pewne formalności z tym związane. Chcemy, żeby był gotowy w stu procentach na finał Pucharu Polski - dodaje trener Kolejorza.

Były gwiazdor Barcelony porównywał Lecha z Realem Madryt, który w ostatnich pojedynkach z Barceloną również miał na ławce sporo gwiazd. - Tam również na ławce zasiadł Adebayor, Kaka, Higuain czy Benzema, ale zostali zdobywcami Pucharu Króla jak inni zawodnicy. Lech musi być jedną ekipą - zakończył Jose Maria Bakero.

Źródło artykułu: