Hop - Bęc po 24. kolejce I ligi

Dość niespodziewanie w Poznaniu Wartę pokonali piłkarze Pogoni Szczecin. Z czołówki I ligi wygrała tylko Flota Świnoujście. O ligowy byt walczy jeszcze Kolejarz Stróże. Coraz gorsza sytuację w tabeli ma Odra Wodzisław Śląski.

HOP

Pogoń Szczecin: Szczecinianie wygrali tak zwany mecz o "sześć punktów". Dodatkowo piłkarze Pogoni w końcu zagrali dobre spotkanie i mogli nawet strzelić jeszcze jakąś bramkę. Wydawało się, że Warty w Poznaniu nikt nie będzie w stanie pokonać, a tu niespodzianka. Dzięki temu zwycięstwu Portowcy wydostali się ze strefy spadkowej i mają teraz więcej punktów niż ich ostatni rywal.

Flota Świnoujście: Flota jako jedyna drużyna z czołówki wygrała swój mecz. Co ciekawe piłkarze ze Świnoujścia tracą w tej chwili do prowadzącej dwójki już tylko sześć punktów. Jeszcze nie wszystko jest więc stracone. Warto podkreślić także jedną rzecz, bo sam gest też się liczy. Zawodnicy ze Świnoujścia przed spotkaniem w Łęcznej wyszli w białych koszulkach z napisem "Rygi jesteśmy z Tobą". To gest wobec borykającego się z ciężką kontuzją i poważnym problemem rodzinnym Przemysława Rygielskiego.

Kolejarz Stróże: Dość niespodziewanie po serii słabszych meczów wygrał Kolejarz Stróże. W niezwykle ważnym dla siebie spotkaniu piłkarze Kolejarza pokonali jednego z głównych rywali w walce o utrzymanie - Termalikę Bruk-Bet Nieciecza. Dzięki trzem punktom wywalczonych w tej potyczce zawodnicy Kolejarza zachowali jeszcze szanse na uniknięcie degradacji.

BĘC

Warta Poznań: Zieloni zarówno wcześniej w Świnoujściu, jak i teraz w Poznaniu z Pogonią zagrali po prostu słabo. Zwłaszcza ostatni mecz przywołał demony z jesieni, gra wyglądała mniej więcej tak jak wtedy, czyli zwieszone głowy przy niekorzystnym wyniku i bardzo mało sytuacji strzeleckich. Niespodziewanie poznaniacy mają już tylko jeden punkt przewagi nad strefą spadkową.

Odra Wodzisław: Drużyna spadkowicza z ekstraklasy nie potrafi wygrać już od siedmiu spotkań. W niedzielę podopieczni Jarosława Skrobacza wywieźli punkt po meczu z Ruchem Radzionków i spadli do strefy spadkowej.

Bogdanka Łęczna: Od czterech spotkań piłkarze z Łęcznej nie potrafią wygrać, co nie wróży nic dobrego. Zespół z Lubelszczyzny ma teraz cztery punkty przewagi nad strefą spadkową, choć zajmuje w tabeli 9. miejsce. Mecze tego zespołu nie cieszą się także dużym zainteresowaniem ze strony publiczności.

Źródło artykułu: