Pomocnik odniósł się w nim do informacji, iż interesuje się nim angielski klub z Championship.
- Wiem o tym od dłuższego czasu, ale nie ma, co na ten temat się rozwodzić. W ostatnim czasie w odniesieniu do mnie mówiło się już o wielu klubach np. Legii Warszawa, Zagłębiu Lubin bądź Energie Cottbus. Słyszałem różne rzeczy, lecz póki na stole nie pojawi się umowa, którą mogę podpisać, naprawdę nie ma żadnej sprawy - stwierdził Baláž. Słowak nie negocjuje osobiście ze zainteresowanymi jego osobą stronami.
- W moim imieniu rozmowy prowadzi menedżer, który jak najszybciej przedstawia zaproponowane przez klub warunki. Nie mam w ogóle kontaktu z działaczami - ujawnił pomocnik.
- Myślę, że jeśli chodzi o transfer do innego zespołu w Polsce bądź do Niemiec, wszystko jest jasne. Została mi tylko Anglia. Może jakaś oferta się jeszcze pojawi, gdyż zainteresowanie było też z innych kierunków - stwierdził Słowak.
- Jeśli mi nie wyjdą przenosiny na Wyspy Brytyjskie, to z dużym prawdopodobieństwem przedłużę kontrakt z Ruchem, ponieważ z pobytu w nim jestem oczywiście zadowolony. Do Anglii poszedłbym chętnie, lecz szczęśliwy jestem również w Chorzowie, nie chcę odejść na siłę - zakończył Baláž.