Daniele De Rossi i Mario Balotelli za niesportowe zachowanie zostali nie tylko zawieszeni przez Wydział do spraw dyscyplinarnych UEFA, ale i przez Cesare Prandelliego. Obaj piłkarze za swoje naganne zachowanie odpowiednio podczas meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem i Ligi Europejskiej UEFA z Dynamem Kijów za karę nie wystąpią przeciwko Słowenii w starciu w ramach eliminacji Mistrzostw Europy 2012. - Myślę, że to sprawiedliwe aby karać piłkarzy w taki sposób, nawet jeśli bez Balotelliego i De Rossiego będzie nam dużo ciężej w meczu ze Słowenią. Ja jednak zgadzam się z Prandellim, bo każdy musi przestrzegać pewnych zasad. Mario? Myślę, że nie potrzebuje jakiejś szczególnej pomocy. Myślę, że w przeciągu roku, może dwóch lat zakończy okres dojrzewania - powiedział.
Bramkarz Juventusu Turyn mówił także na temat stanu swojego zdrowia oraz o aktualnym potencjale Squadry Azzurra. - Czuję się dobrze fizycznie, ale na pewno są pewne błędy w procesie dochodzenia do zdrowia. Kto faworytem? Myślę, że przystępując do takich meczów jak ten ze Słowenią, kiedy wielu zawodników tej reprezentacji gra w naszej lidze, to trudno wskazać faworyta. Na pewno jednak będzie się liczył poziom indywidualności. Na pewno nie czujemy się gorsi od rywala. Będziemy grać aby wygrać i zbliżyć się do awansu do EURO 2012. Tą Italię czeka jeszcze sporo pracy. Mamy młody zespół, połączony z doświadczeniem. Sądzę, że Prandelli to odpowiedni człowiek, aby doprowadzić do rozwoju reprezentację Włoch - dodał.
Buffon nie ukrywa, że w tym sezonie liczył na zdecydowanie więcej. Jego zdaniem jednak za słabe wyniki Juventusu nie jest odpowiedzialny trener Luigi Del Neri. - Mamy potencjał na drugie miejsce w tabeli, ale brakuje nam charakteru i w trudnych momentach nie potrafimy wiele wskórać. Del Neri? Moim zdaniem on jest ostatnim problemem Juventusu. To dobry trener - kontynuował.
Ponadto bramkarz Starej Damy wypowiedział się na temat walki o mistrzostwo Włoch. Chociaż o tytuł rywalizują cztery zespoły, to golkiper najwyraźniej nie bierze pod uwagę SSC Napoli i Udinese Calcio. - Inter jest faworytem w walce o tytuł, ale Milan jest silniejszy - zakończył.