Po finałach MŚ w 2010 roku Joachim Loew wraz z menadżerem reprezentacji Oliverem Bierhoffem przedłużyli swoje umowy do końca lipca 2012 roku. Teraz, zaledwie po 9 miesiącach, władze federacji skłoniły selekcjonera do parafowania kolejnej umowy.
- Widzimy dobre perspektywy dla kadry związane z naszymi młodymi zawodnikami. Związek zgadza się z naszą koncepcją, dlatego będziemy kontynuować tę drogę podczas Euro 2012 i Mistrzostw Świata w 2014 - powiedział Loew.
51-latek współpracuje z DFB od 2004 roku. Najpierw przez 2 sezony był asystentem Juergena Klinsmanna, by po finałach mundialu w 2006 roku samodzielnie objąć prowadzenie drużyny narodowej. Po wywalczeniu wicemistrzostwa Europy i mistrzostwa świata podopieczni Loewa są o krok od kwalifikacji do Euro 2012.
Niemieckie media spekulują, że przedłużenie kontraktu z Loewem to odpowiedź federacji na zainteresowanie trenerem Bayernu Monachium. Władze bawarskiego klubu zdecydowały już o zwolnieniu Louisa van Gaala i w roli następcy Holendra chętnie widzieliby właśnie obecnego selekcjonera Niemców.