Zanim służby porządkowe wzięły sprawę w swoje ręce, do działania przeszedł grający menedżer drużyny gości, Ashley Vickers. Rzucił się on na intruza i powalił go na ziemię. Jednak sędzia główny spotkania uznał to za naganne zachowanie i pokazał zawodnikowi czerwoną kartkę.
Źródło artykułu: