- To była informacja dla Bosa, że dokładnie patrzymy na to, jak pracuje - mówi Przeglądowi Sportowemu Józef Wojciechowski, prezes Polonii Warszawa.
- Przede wszystkim powiedziałem, że nie rozumiem, dlaczego nie został przećwiczony mecz z Górnikiem. Nie wiem, czemu Bos nie wystawił w jakimś sparingu składu bez Trałki i Mierzejewskiego, skoro doskonale wiedział, że w pierwszym spotkaniu musi sobie bez nich radzić - tłumaczy swoje racje sternik Czarnych Koszul.
Polonia w dwóch pierwszych meczach 2011 roku strzelił tylko jedną bramkę, a dokładniej uczynił to za nią Manuel Arboleda z Lecha Poznań w Pucharze Polski.
Źródło: Przegląd Sportowy.