Pierwsze w tym roku zajęcia treningowe Górnika stały pod znakiem testów wydolnościowych. Tak będą wyglądały zajęcia drużyny do końca tygodnia. Z kolei w poniedziałek zabrzanie rozpoczną pierwszy w okresie przygotowawczym obóz w Dzierżoniowie. W jego trakcie rozegrają trzy mecze kontrolne, w zdecydowanej większości z drużynami występującymi na co dzień na zapleczu ekstraklasy.
W poniedziałek przy Roosevelta spotkał się sztab szkoleniowy Górnika. We wtorek z kolei w klubie pojawili się zawodnicy. Na zajęciach zabrakło jedynie Michała Jonczyka, który w dalszym ciągu dochodzi do pełni sił po zabiegu więzadeł krzyżowych. Po raz pierwszy z drużyną trenował z kolei pozyskany przed tygodniem z Rakowa Częstochowa Mateusz Zachara i duet bramkarzy drużyn młodzieżowych Dawid Kudła i Daniel Kajzer.
- Zawodnicy w klubie pojawili się w dobrej dyspozycji po czynnym odpoczynku. Wszyscy sumiennie realizowali zadania, jakie otrzymali w rozpisce. Podczas ważenia nie było żadnych problemów, nikt nie wrócił do klubu z nadwagą - donosi Andrzej Orzeszek, dyrektor sportowy Górnika.
W iście szampańskim nastroju na zajęciach pojawił się kapitan beniaminka ekstraklasy, Adam Banaś. - Atmosfera w szatni jest doskonała. Wszyscy po urlopach wrócili do klubu wypoczęci, pełni zapału do pracy. Przed nami okres bardzo wytężonej pracy, ale jestem przekonany, że wszyscy podejdziemy do swoich zadań sumiennie i uda nam się poprawić niedociągnięcia, jakie miały miejsce w naszej grze w rundzie jesiennej - przekonuje stoper górniczej jedenastki.
