Franciszek Smuda zły na Auxerre

Auxerre nie zgodziło się na powołanie Dariusza Dudki na mecze reprezentacji Polski. Swojego niezadowolenia nie kryje Franciszek Smuda, selekcjoner biało-czerwonych - pisze Przegląd Sportowy.

Kluby mają obowiązek zwalniać swoich zawodników, jeśli do 2 tygodnie przed meczem wpłynie powołanie. W przypadku Dudki tak nie było, bo Smuda chciał powołać Polaka w miejsce kontuzjowanego Grzegorza Wojtkowiaka.

- To zachowanie nie fair z ich strony. Dwukrotnie szedłem im na rękę, gdy prosili o zwolnienie Irka Jelenia. Grał tylko w jednym meczu, a potem już nie. Nie zamierzam jednak z nimi negocjować w tej kwestii. Nie chcą go zwolnić, to trudno. W niedzielę ogłoszę, czy kogoś powołam w to miejsce - mówi na łamach Przeglądu Sportowego Franciszek Smuda.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (0)