W pierwszych ligowych kolejkach Górnik i Jagiellonia prezentują bardzo dobrą formę. Zabrzanie swego czasu byli wiceliderem tabeli, zaś białostocka drużyna od kilku kolejek plasuje się na samym szczycie ligowej klasyfikacji. Nic więc dziwnego w tym, że w kadrze reprezentacji Polski na mecze z USA i Ekwadorem znalazło się miejsce dla zawodników obu klubów.
Z drużyny beniaminka ekstraklasy za ocean uda się Grzegorz Bonin, zaś z Białegostoku na zgrupowanie kadry udadzą się Grzegorz Sandomierski i Kamil Grosicki. Na tym jednak nie koniec, bowiem w obu drużynach znajduje się kilku zawodników, którym selekcjoner Franciszek Smuda bacznie się przygląda. Wystarczy wspomnieć o Mariuszu Magierze i Tomaszu Zahorskim z Górnika, a także Thiago Cionku i Tomaszu Kupiszu z Jagi.
W sobotę opiekun reprezentacji Polski będzie miał okazję przyjrzeć się grze kadrowiczów i kandydatów do gry w narodowych barwach z bliska. Zagości bowiem przy Roosevelta i osobiście przekona się w jakiej formie są zawodnicy znajdujący się na jego liście zainteresowań.
- Trener Smuda deklarował chęć przyjazdu na jedno ze spotkań do Zabrza. Miał już być obecny przy okazji meczu z Bełchatowem, ale wtedy jego przyjazd wykluczył uraz kolana, który zmusił selekcjonera do operacji - wyjaśnił trener Adam Nawałka, asystent trenera kadry narodowej przy Leo Beenhakkerze, dziś szkoleniowiec Górnika.
Podczas październikowego zgrupowania reprezentacja Polski zmierzy się z kadrą USA (10 października), a dwa dni później zagra z Ekwadorem.