Takiej bramki jeszcze nie widzieliśmy - komentarze trenerów po meczu Ruch Radzionków - Kolejarz Stróże

Pomeczowa konferencja prasowa z udziałem trenerów obracała się wokół niecodziennego gola samobójczego Witolda Cichego. Obaj szkoleniowcy zgodnie przyznali, że takiego trafienia w swojej dotychczasowej karierze jeszcze nie widzieli.

Jerzy Kowalik (trener Kolejarza): Pierwsze zwycięstwo to bardzo ważna sprawa, dlatego gratuluję trenerowi Ruchu. Mecz ustawiła pierwsza bramka, która padła w niecodziennych warunkach. Muszę przyznać, że w swojej dotychczasowej przygodzie z piłką takiego gola jeszcze nie widziałem. My również mieliśmy kilka dogodnych okazji, ale brakowało skutecznego wykończenia. Dlatego musimy szukać punktów w kolejnych meczach. Nie wiem co chciał zrobić Witold Cichy, ale to nie jest odpowiedni czas aby go gnębić. Trzeba również umieć przegrywać.

Rafał Górak (trener Ruchu): Bardzo mnie cieszy, że nadchodzący tydzień przepracujemy w atmosferze przepełnionej tym zwycięstwem. W poprzednich meczach nasza gra nie wyglądała źle, ale wielu punktów to nam nie przynosiło. Dlatego tak bardzo cieszy nas pierwsze zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że goście ze Stróż są dobrze wyszkoleni technicznie, co po części udowodniła samobójcza bramka. Muszę przyznać, że takiego gola nie przypominam sobie. Szybko zdobyta bramka wniosła sporo spokoju w nasze poczynania, ale mimo wszystko musieliśmy być czujni do ostatniego gwizdka.

Źródło artykułu: