Biała Gwiazda rozpoczęła ostatni etap przygotowań. Niedługo kolejne transfery?

Ich przeciwnikiem będzie 12. zespół niemieckiej trzeciej ligi, Dynamo Drezno. Biała Gwiazda ma za sobą już dwa letnie sparingi. W pierwszym pokonała czwartoligową Garbarnię Kraków 3:1, a na zakończenie zgrupowania w Zakopanem wygrała 3:2 z 8. drużyną ligi słowackiej, Tatranem Presov. Warto nadmienić, że całkowity dochód z tego spotkania został przekazany dla poszkodowanej w powodzi gminy Szczurowa.

Jak wspomniał na początku okresu przygotowawczego dyrektor wykonawczy Wisły, Jakub Jarosz klub chciał, by na obozie w Niemczech Henryk Kasperczak miał już zamkniętą kadrę na sezon. Tak się chyba jednak nie stało, ponieważ trudno sobie wyobrazić, by wicemistrzowie Polski w nowym sezonie korzystali z usług jedynie 16 zawodników z pola, włącznie z zakontraktowanym w poniedziałek Maciejem Żurawskim i Andrażem Kirmem, który ze względu na udział w mistrzostwach świata dopiero teraz przebywa na urlopie. Rafał Boguski dopiero wraca do zajęć po dwutygodniowej przerwie, Patryk Małecki również zdążył mieć już przerwę w treningach. Łukasz Burliga i Mariusz Pawełek do treningów wrócą dopiero w drugiej połowie sierpnia.

Nieoficjalnie mówi się, że już w Barsinghausen do Wisły dołączą Marcin Kowalczyk z Dynama Moskwa oraz Marko Milinković z MFK Koszyce. Do czwartku ma wyjaśnić się sprawa transferu Stephena Makinwy z Lazio Rzym. Nigeryjczyk wtedy ma pojawić się w stolicy Włoch i poinformować o tym, czy zdecydował się na grę dla Białej Gwiazdy.

Spośród testowanych ostatnio graczy Kasperczak zdecydował się na dalsze sprawdzanie umiejętności Kameruńczyka Paolo Etamane Etame, który w ostatnim sezonie grał dla beniaminka trzeciej ligi hiszpańskiej, CD Badajoz. Podziękowano natomiast Brazylijczykom Alemao oraz Heltonowi.

Oprócz środowego spotkania z Dynamo, Wisła zagra również z Maccabi Tel-Awiw lub klubem holenderskim oraz z Hannover 96. Do Polski wiślacy wrócą 9 lipca i ostatni tydzień przed spotkaniem 2. rundy eliminacyjnej z litewskim FK Szawle (15 lipca) spędzą trenując na własnych obiektach.