Znicz Pruszków po dwóch sezonach gry w I ligi spada do niższej klasy rozgrywkowej. Klub, który wychował takich piłkarzy jak Robert Lewandowski czy Radosław Majewski, nie zdołał utrzymać się na lidze. Misja ratowania drużyny nie powiodła sięJackowi Grembockiego, byłemu szkoleniowcowi Polonii Warszawa. Cały bieżący sezon był dla pruszkowian bardzo pechowy. Liczne kontuzje, zmiany na ławce trenerskiej oraz brak szczęścia w kluczowych spotkaniach zadecydowały o tym, że Znicz musi pożegnać się z pierwszą ligą.
W ostatnich dwóch meczach ekipa z Pruszkowa gra jedynie o godne rozstanie się z zapleczem ekstraklasy. W poprzedniej kolejce dosyć niespodziewanie pokonała ona Widzew Łódź 1:0. Zwycięską bramkę zdobył Marcin Rackiewicz w 21 minucie po dobrej akcji napastnik Tomasza Chałasa. Po stracie gola podopieczni Pawła Janasa rzucili się do odrabiania strat, ale zabrakło im koncepcji i skuteczności.
Lider przegrał ostatecznie w tej konfrontacji, która nie miała jednak większego znaczenia dla losów obu klubów. Widzew ma bowiem już zagwarantowaną przepustkę do najwyższego poziomu ligowego, a Znicz już wcześniej stracili wszelkie nadzieje na utrzymanie. Pruszkowanie postarają się zwyciężyć w sobotnie popołudnie, lecz ich obrońcy będą musieli być szczególnie czujni. Podstawowy bramkarz zespołu Adrian Bieniek nie będzie mógł bowiem zagrać z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Zawodnicy z Ostrowca Świętokrzyskiego w ostatnich spotkaniach rundy wiosennej ze spokojem mogli obserwować sytuację w tabeli, bowiem nie grozi im ani spadek, ani awans do ekstraklasy. Drużyna KSZO przed spotkaniem z ekipą Grembockiego plasuje się na 6 miejscu. Ewentualna triumf w Pruszkowie sprawi, że zespół Czesława Jakołcewicza zakończy sezon na tej wysokiej pozycji, co na pewno zostanie uznane za duży sukces klubu ze Świętokrzyskiej.
W poprzedniej kolejce piłkarze z województwa świętokrzyskiego przegrali na własnym stadionie z Pogonią Szczecin 0:1 po trafieniu Przemysława Pietruszki. Wcześniej ulegli w Kluczborku miejscowemu MKS-owi 1:2 po bramkach Waldemara Soboty i Arkadiusza Półchłopka. Ostatnie zwycięstwo piłkarze KSZO odnieśli w 31 kolejce niespodziewanie ogrywając u siebie Sandecję Nowy Sącz 3:1. Dla gości w tamtym meczu trafił Arkadiusz Aleksander zaś dla gospodarzy Adam Cieśliński, Jakub Cieciura oraz Marcin Folc. Ten wynik przekreślił w praktyce marzenia zespołu z Małopolski o grze w ekstraklasie i ucieszył kibiców Górnika Zabrze.
W rundzie jesiennej oba zespoły spotkały się w 17 kolejce. W tej konfrontacji padł wówczas wynik 1:0 dla ekipy z Ostrowca Świętokrzyskiego. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił w 45 minucie Łukasz Matuszczyk, były zawodnik Heko Czermno i KS Paradyż.
W ostatniej kolejce I ligi Znicz zagra z KSZO. Stawką tego meczu będzie pożegnanie się z pierwszoligową rzeczywistością w dobrych humorach. Dla zespołu gości rozłąka ta potrwa jedynie do rozpoczęcia nowego sezonu zaplecze ekstraklasy. Podopieczni Jacka Grembockiego co najmniej rok zagrają w II lidze i dlatego w sobotnim spotkaniu z pewnością będą bardziej zmobilizowani by odnieść zwycięstwo.
Znicz Pruszków - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski/ sob 5.06.2010 godz. 17.00
Przewidywane składy:
Znicz Pruszków: Błażejczyk - Radler, Klepczarek, Kowalski, Zaborowski, Rybaczuk , Osoliński, Kasperkiewicz, Rackiewicz, Tatara, Chałas.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski: Wróbel - Stachurski, Skórnicki, Dybiec, Matuszczyk, Cieciura, Dziewulski, Białek, Wieczorek, Cieśliński, Folc
Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce)
Wyślij SMS o treści SF KSZO na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
na Instagramie 
na Facebooku 
