- Chcę zobaczyć Camp Nou, jakiego jeszcze nie widziałem. Chcę, aby kibice wypełnili stadion do ostatniego miejsca. Zamierzamy doprowadzić do tego, że piłkarze Interu przez 90 minut będą nienawidzili swoją pracę. Fani muszą być blisko nas. Jestem przekonany, że to my będziemy tym zespołem, który wygra - powiedział defensor.
Pique nie dopuszcza do siebie myśli, że to Inter awansuje do finału. - Wystarczy zobaczyć, jakie wyniki osiągamy w ostatnich 18 miesiącach. Wszyscy jesteśmy przekonani, że cel osiągniemy. Mourinho? Kiedy mecz się rozpocznie, trener nie może już nic zrobić. Camp Nou jest większy od San Siro, trawa jest krótsza, a my będziemy grali szybką piłką - wyjaśnił.
- Musimy dać z siebie wszystko, pluć krwią, nawet gdy będziemy mieli kłopoty. Jestem kibicem Barcelony od dziecka i możliwość gry w tym klubie jest dla mnie zaszczytem. Musimy pokonać granice cierpienia i dać z siebie coś więcej, a jeżeli stracimy bramkę, co może się zdarzyć, powinniśmy zachować spokój - zakończył.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
