Środa w Premiership: Scolari trenerem Man City?

Manchester City szuka nowego menedżera, który miałby za kilka tygodni zastąpić Svena-Gorana Erikssona. Najpoważniejszym kandydatem jest Luiz Felipe Scolari. Doszło już nawet do kontaktu między obiema stronami. Z kolei Arsene Wenger jest rozczarowany decyzją Mathieu Flaminiego, który podpisał kontrakt z AC Milanem.

W tym artykule dowiesz się o:

Man City zgłasza się po Scolariego

Jak donosi BBC Sport, Manchester City zgłosił się do Luiza Felipe Scolariego. Cel jest jeden: The Citizens chcą zatrudnić selekcjonera reprezentacji Portugalii na stanowisku menedżera klubu z City of Manchester Stadium.

Obecnie szkoleniowcem Man City jest Sven-Goran Eriksson, ale właściciel klubu Thaksin Shinawatra nie jest zadowolony z wyników osiąganych przez zespół prowadzony przez Szweda.

Zdaniem BBC Sport, Scolari miałby zarabiać w Man City 3,2 mln funtów rocznie, co jednak nie jest kwotą oszałamiającą. Swego czasu Jose Mourinho pobierał sześć milionów funtów rocznie na Stamford Bridge.

Wenger rozczarowany Flaminim

Arsene Wenger, menedżer Arsenalu Londyn wyraził swoje rozczarowanie faktem, że Mahieu Flamini zdecydował się przejść do AC Milanu. Powodem takiej decyzji Francuza są wyższe zarobki, które zaoferowano mu we Włoszech.

Zupełnie nie może tego zrozumieć Wenger twierdząc, że piłka nożna to nie tylko pieniądze. Arsenal nigdy nie słynął z "kominów" płacowych i najwięcej zarabia kapitan William Gallas, który pobiera co tydzień 80 tysięcy funtów z klubowej kasy. Na drugim miejscu jest Cesc Fabregas (75 tys. funtów).

Wigan wyda 5 mln funtów na napastnika

Coraz bliżej jest podpisania umowy między Wigan Athletic, a zespołem z Egiptu - Zamalekiem. Ma ona dotyczyć napastnika Amra Zakiego. The Latics są pod wrażeniem umiejętności piłkarza i ma on kosztować Wigan około 5 milionów funtów.

- Mieliśmy spotkanie we wtorek ze Stevem Brucem i uzgodniliśmy warunki umowy. Rozmawialiśmy prawie o wszystkich częściach kontraktu, prócz kwoty odstępnego - powiedział Sabri Abou-Allam, dyrektor Zamalek.

Amr Zaki to reprezentant Egiptu, który w narodowych barwach zagrał w 40. meczach i strzelił w nich 21 goli.

Aston Villa ma już swój priorytet

Liverpool pokrzyżował plany Martina O'Neilla z Aston Villi. Teraz szkocki menedżer za priorytet w letnim "okienku" transferowym wyznaczył sobie zatrzymanie na Villa Park Garetha Barry'ego, po którego zgłosił się właśnie zespół z Anfield.

Rafael Benitez proponuje za Barry'ego 14 milionów funtów oraz jednego ze swoich piłkarzy, którego? Nie wiadomo. Jednak O'Neill za nic na świecie nie chce puścić 27-letniego reprezentanta Anglii, który zrobił duży postępy właśnie pod skrzydłami obecnego menedżera The Villans. To jest teraz priorytet szkoleniowca Aston Villi.

Anglio, macie Harta

Nie od dzisiaj reprezentacja Anglii ma problemy z bramkarzami. Sven-Goran Eriksson, menedżer Manchesteru City ma lek na ten problem. Ten lek nazywa się Joe Hart i jest obecnie pierwszym bramkarzem The Citizens.

Został on uznany przez kibiców Man City najlepszym młodym zawodnikiem tego klubu, a sam szwedzki selekcjoner podkreśla, że Hart rozwiąże problem z bramkarzami w reprezentacji Anglii na wiele, wiele lat.

Bouma dostanie nowy kontrakt

Bardzo dobry sezon ma za sobą Wilfred Bouma. Działacze Aston Villi tuż po zakończeniu rozgrywek zamierzają zaoferować mu nowy kontrakt, który sprawi, że Holender będzie chciał zostać na Villa Park.

- Wstępnie rozmawialiśmy o rocznym przedłużeniu kontraktu z opcją na kolejne lata. Więcej negocjacji będzie po zakończeniu sezonu. Wilfred jest poza tym szczęśliwy w naszym klubie - powiedział Martin O'Neill, menedżer Aston Villi.

Komentarze (0)