Mucha zagra na Wyspach

Jak informuje Przegląd Sportowy, bramkarz Legii Warszawa Jan Mucha 1 lipca stanie się zawodnikiem Evertonu, gdzie będzie rywalizował o miejsce w bramce z Timem Howardem. Słowacki piłkarz spędzi na Wyspach Brytyjskich trzy lata.

Mucha wypełni więc kontrakt, który w 2005 roku zawarł z Legią. Klub ze stolicy nie zarobi nic na transferze swojego najlepszego piłkarza. 5 lat temu kupił go z MŠK Žilina za 50 tys. euro.

Co ciekawe, bramkarz w dalszym ciągu nie chce ujawnić, gdzie podpisał kontrakt, a wiadomości Przeglądu Sportowego są nieoficjalne. - Nie mogę zdradzić nazwy klubu. Wiem, mówiłem, że nie odejdę za darmo, ale rzeczywistość była taka, że nikt nie chciał za mnie płacić - powiedział Mucha.

Jak zapewniają działacze Legii, Mucha do końca umowy będzie pierwszym bramkarzem drużyny. - Podpisanie przez Muchę kontraktu nie wpłynie na jego pozycję, bo my myślimy o jak największych korzyściach dla zespołu, a Jan jest naszym najlepszym bramkarzem - zapewnił prezes Legii Leszek Miklas.

Komentarze (0)