Jose Mourinho: Jestem super zadowolony
Inter Mediolan w dobrym stylu rozpoczął 2010 rok. Podopieczni Jose Mourinho pokonali na wyjeździe Chievo. Portugalczyk po meczu nie krył swojej ogromnej satysfakcji.
- Jestem super zadowolony. To są takie mecze, które w ostatecznym rozrachunku okazują się decydujące. Takie spotkania wywołują uśmiech na twarzy trenera, bo drużyna pokazała charakter. To on okazał się dziś decydujący i oczywiście osobowość zespołu. Widziałem naprawdę fantastyczny Inter właśnie pod tym względem. Wolałbym ten mecz zagrać "rombem", ale nie miałem do tego zawodników, więc wybrałem inny schemat - wyjaśnił Mourinho.
Inter pokonał Chievo 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Mario Balotelli.
Pato kontuzjowany
Szkoleniowiec AC Milanu, Brazylijczyk Leonardo nie będzie mógł delegować do gry swojego rodaka - Pato Alexandre. Piłkarz nabawił się kontuzji, przez co nie pomoże swoim kolegom z drużyny w walce o punkty w konfrontacji z CFC Genoą.
Rossoneri co prawda nie potwierdzili tej informacji, ale media są przekonane, że napastnika na pewno zabraknie w starciu z Genueńczykami. Pozostaje zatem tylko pytanie, jak poważna jest kontuzja Pato.
Rossoneri w tym sezonie póki co rozegrali szesnaście meczów i zgromadzili 31 punktów.
Trezeguet doznał kontuzji
David Trezeguet podczas starcia z FC Parmą doznał kontuzji, w wyniku której już w 21. minucie był zmuszony zejść z boiska. Póki co nie wiadomo jednak, jak poważny jest uraz Francuza.
Napastnik podczas starcia z Cristianem Panuccim skręcił kostkę. Co prawda próbował jeszcze wrócić na plac gry, ale nie był w stanie kontynuować swojego występu i został zmieniony przez Amauriego.
Juve ostatecznie wygrało 2:1 i tym samym przełamało kryzys. Bianconeri po osiemnastu kolejkach mają na swoim koncie 33 punkty.
Pandev zadowolony z debiutu
Goran Pandev zadebiutował w barwach Interu Mediolan. Macedończyk zgodnie z przewidywaniami pojawił się w wyjściowym składzie Nerazzurri w konfrontacji z Chievo Verona.
- Jestem szczęśliwy, bardzo szczęśliwy - powiedział napastnik. - Jestem zadowolony z siebie i z postawy zespołu. Wygraliśmy na trudnym terenie i pokazaliśmy się z dobrej strony. Chcę podziękować wszystkim: trenerom, kolegom - dodał.
- Cieszę się, że po pięciomiesięcznej przerwie w końcu wróciłem do gry. Moi nowi koledzy to prawdziwi mistrzowie, bardzo mi pomagają, dzięki nim szybko się tutaj odnalazłem. Inter to najsilniejsza drużyna we Włoszech, a w takim zespole gra się zawsze łatwo - zakończył.
Ferrara uratował posadę
Dzięki zwycięstwu nad Juventusu Turyn nad FC Parmą, trener Starej Damy, Ciro Ferrara nadal będzie pracował w ekipie ze stolicy Piemontu. On sam zapewnia jednak, że nie myślał o tym, że może stracić posadę.
- Uratowałem posadę? Nigdy tak do tego nie podchodziłem, nie myślałem o tym. Najważniejsze było dla nas zwycięstwo i ciesze się, że udało nam się wygrać - powiedział.
- Wygrała lepsza drużyna? Po tym jak wyszliśmy na prowadzenie, mecz był absolutnie wyrównany. W drugiej połowie Parma sprawiła nam sporo problemów, na co miała też wpływ czerwona kartka Caceresa - dodał.
- Moduł? Najważniejsze, aby linie obrony i pomocy były blisko siebie. W tym momencie 4-4-2 to optymalne ustawienie, a w przyszłości znowu możemy je zmienić - kontynuował.
- Nasze cele? Na początku chcieliśmy wygrać Scudetto, ale teraz nie patrzymy na tabelę. Gramy z meczu na mecz i chcemy się stale polepszać - zakończył.
Chivu po operacji czaszki / Długa przerwa reprezentanta Rumunii
Mecz z Chievo Verona skończył się fatalnie dla obrońcy Interu Mediolan, Christiana Chivu. Zawodnik trafił do szpitala z pękniętą kością skroniową i konieczne było przeprowadzenie operacji. Defensor aktualnie leży na oddziale intensywnej terapii i nie wiadomo, kiedy opuści klinikę.
Rumun w meczu z Chievo zderzył się głową z Simone Pellissierem. Zawodnik nie wrócił już na boisko. Od razu przewieziono go do szpitala. Tam podjęto decyzję o konieczności przeprowadzenia operacji, która trwała aż 1,5 godziny.
Piłkarze Interu odwiedzili kolegę w szpitalu w Weronie. Lekarze zapewniają, że operacja się udała. Przez całą noc przy Chivu będzie czuwał lekarz Nerazzurri, Franco Combi.
Wszystko wskazuje na to, że piłkarza czeka długa przerwa w grze.
Jose Mourinho: To był ostatni mecz Vieiry w barwach Interu
Patrick Vieira w środowe popołudnie rozegrał ostatni mecz w barwach Interu Mediolan. Szkoleniowiec Nerazzurri, Jose Mourinho podziękował Francuzowi za zaangażowanie w starciu z Chievo.
- Gratuluję wszystkim moim piłkarzom, a przede wszystkim Patrcikowi Vieirze, bo to był jego ostatni mecz w barwach Interu - wyjaśnił Portugalczyk. - Będzie mi go brakowało, bo w tym roku grał sporo, bo w tym momencie mamy niewielu sprawnych zawodników w środku pola - dodał.
- Nie mam jednak żadnych pretensji do władz klubu. Latem sporo pracowali, by sprowadzić piłkarzy, których chcę. Teraz było podobnie w przypadku Pandeva. Możemy sobie poradzić tak, jak dzisiaj z młodymi piłkarzami na ławce rezerwowych. Dokąd trafi Vieira? Nie wiem, ale sądzę, że do Premier League - zakończył.