28-letni Brazylijczyk jest niemal codziennie łączony z transferem na Wyspy (Chelsea Londyn) albo Serie A (Inter Mediolan, AC Milan), ale według Laporty wszystkie te spekulacje nie mają sensu, gdyż Ronnie jest ważnym ogniwem Barcelony.
- Nie ma żadnego konfliktu między Ronaldinho, a Barceloną - zapewnił Laporta i dodał: - Liczymy, że Ronaldinho szybko wróci do pełnej sprawności. Na razie cierpi, więc nie możemy na niego liczyć.
Laporta uważa, że ostatnie tygodnie sezonu 2007/2008 nie powinny być skupione na jednostkach, ale na zespole, przed którym jeszcze dwa trofea do zdobycia (Liga Mistrzów i Primera Division). - Zawodnicy, którzy przechodzą obecnie rehabilitację powinni jak najszybciej dojść do pełnej sprawności fizycznej i być do dyspozycji trenera. W tym momencie najważniejszą rzeczą jest, żeby drużyna była silna - zakończył Laporta.
FC Barcelona zajmuje drugie miejsce w tabeli Primera Division i ma cztery punkty straty do prowadzącego Realu Madryt. Do zakończenia sezonu zostało jeszcze dziewięć kolejek.
W przyszły wtorek Barcelona zmierzy się z Schalke Gelsenkirchen w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)