Niedziela w Lidze Narodów rozpoczęła się od bardzo wysokiego zwycięstwa Gruzji z Armenią (9:1 w dwumeczu). Na nic zdała się asysta Wahana Biczachczjana przy pięknej bramce Edgara Siewikiana i to Gruzini zagrają w dywizji B.
Największe rozczarowanie przeżyli kibice w Szkocji. Wygrana 1:0 w Grecji powodowała, że wystarczyło niczego nie popsuć w rewanżu na własnym stadionie. No właśnie. Presja prawdopodobnie sparaliżowała Szkotów, którzy doznali prawdziwej klęski na Hampden Park w Glasgow.
Podopieczni Steve'a Clarke'a przegrali 0:3, co oznacza, że pamiętna wygrana w Warszawie nic im nie dała. Szkocja spadła do dywizji B Ligi Narodów, podobnie jak Polska.
Swoje zrobiły reprezentacje Turcji i Kosowa, które udowodniły swoją wyższość odpowiednio nad Węgrami i Islandią. Hat-trickiem popisał się Vedat Muriqi.
W dywizji A utrzymała się Serbia, która wygrała w rewanżu z Austrią 2:0 (przy remisie 1:1 w pierwszym meczu).
Wyniki:
Węgry - Turcja 0:3 (0:2)
0:1 Hakan Calhanoglu (k.) 37'
0:2 Arda Guler 39'
0:3 Abdulkerim Bardakci 90'
W dwumeczu: 1:6.
Serbia - Austria 2:0 (0:0)
1:0 Nemanja Maksimović 56'
2:0 Dusan Vlahović 90+1'
W dwumeczu: 3:1.
Szkocja - Grecja 0:3 (0:2)
0:1 Giannis Konstantelias 20'
0:2 Konstantinos Karetsas 42'
0:3 Christos Tzolis 46'
W dwumeczu: 1:3.
Islandia - Kosowo 1:3 (1:2)
1:0 Orri Oskarsson 2'
1:1 Vedat Muriqi 35'
1:2 Vedat Muriqi 45+3'
1:3 Vedat Muriqi 79'
W dwumeczu: 2:5.
ZOBACZ WIDEO: Fani w zachwycie. Najpiękniejsza piłkarka na świecie w nowej roli
