W lutym 2022 roku wojska Putina zaatakowały Ukrainę i od tego czasu okupują wschodnią część tego kraju. Działania wojenne doprowadziły do śmierci wielu ludzi. Zniszczona jest także infrastruktura gospodarcza, transportowa czy kulturalna.
Do uczestniczących w działaniach wojennych oddziałów po obu stronach konfliktu zostali wcieleni także ludzie związani ze światem sportu. Rosyjskie media przekazały w czwartek, że w wieku 26 lat zginął Timur Amirow.
Młody trener piłkarski pochodził z Czelabińska. Był związany ze Szkołą Sportową Rezerw Olimpijskich "Signal".
"Podczas wykonywania zadania w strefie działań wojennych zginął nasz wychowanek oraz trener-instruktor - Timur Raisowicz Amirow" - poinformowano w oświadczeniu szkoły "Signal".
"Dzieci bardzo go kochały, rodzice i trenerzy darzyli szacunkiem! Timur był prawdziwym profesjonalistą we wszystkim, co robił! Opłakujemy jego stratę" - dodano w komunikacie prasowym szkoły.
Serwis sport24.ru przypomniał, że pół roku temu w strefie działań wojennych zginął starszy brat Timura, Rasul Amirow.