FC Barcelona była faworytem dwumeczu z SL Benficą. Kataloński zespół w Lizbonie wygrał 1:0 i to sprawiało, że Barca była o krok od awansu do najlepszej ósemki Ligi Mistrzów. W rewanżu niespodzianki nie było.
Barcelona triumfowała 3:1. W 11. minucie dogranie Lamine Yamala wykorzystał Raphina, ale po chwili było już 1:1. Później strzelali już tylko gospodarze. Jeszcze przed przerwą do siatki rywali trafili Yamal i Raphinha.
ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!
70 minut rozegrał Robert Lewandowski, który był ważnym ogniwem zespołu z Barcelony. Polak nie powiększył jednak bramkowego dorobku.
Po meczu kapitan reprezentacji Polski zabrał głos w mediach społecznościowych. Zrobił to w swoim stylu, podsumowując spotkanie w kilku krótkich słowach.
"Quarterfinals, here we go!" - napisał Lewandowski na Instagramie. To też nawiązanie do słynnego "here we go" używanego przez dziennikarza Fabrizio Romano, gdy ogłasza transfery.
FC Barcelona u siebie wygrała 3:1, a na wyjeździe 1:0.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)