Zamiast Czesława Michniewicza, który początkowo był uważany za głównego kandydata na to stanowisko, KGHM Zagłębie Lubin może postawić na Leszka Ojrzyńskiego. Przypomnijmy, że w poniedziałek "Miedziowi" rozstali się z Marcinem Włodarskim.
Z informacji serwisu meczyki.pl wynika, że Michniewicz nie znalazł pełnego poparcia wśród władz klubu, co sprawiło, że wzrosły szanse Ojrzyńskiego. To on jest obecnie faworytem do przejęcia sterów w drużynie.
ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!
Leszek Ojrzyński uchodzi za trenera bardziej stabilnego i mniej kosztownego. Zagłębie, walczące o utrzymanie w PKO Ekstraklasie, potrzebuje trenera, który poradzi sobie w obliczu kryzysu. Klub obecnie zajmuje 15. miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co Puszcza Niepołomice, znajdująca się na 16. pozycji.
Ojrzyński jest bez pracy od października 2022 roku, kiedy zakończył swoją współpracę z Koroną Kielce. W międzyczasie, po rozstaniu z Koroną, miał okazję obserwować sytuację na rynku trenerskim.
Michniewicz również pozostaje bez klubu po swojej krótkiej pracy w AS FAR Rabat. Szkoleniowiec prowadził Zagłębie w latach 2006-2007.
Byle Mietek z pod monopol Czytaj całość