Akademia piłkarska FC Barcelony jest słynna w całym futbolowym świecie, jej absolwenci - jeśli nie grają w pierwszej drużynie "Dumy Katalonii" - pracę znajdą wszędzie. Pochodzą z niej dwie młode gwiazdy drużyny - Lamine Yamal oraz Pau Cubarsi.
To właśnie dzięki nim Hansiemu Flickowi udało się pobić rekord Ligi Mistrzów ustanowiony przez Louisa van Gaala w 1995 roku. W obecnej edycji rozgrywek w barwach "Blaugrany" w podstawowym składzie 16 razy wystąpili gracze w wieku 18 lat lub młodsi. Po osiem meczów wspólnie mają Cubarsi i Yamal.
ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"
30 lat temu holenderski trener ustanowił ten rekord, stawiając na takich graczy jak Clarence Seedorf (7), Patrick Kluivert (5) czy Nwankwo Kanu (3). Cała trójka potem zrobiła niesamowite kariery piłkarskie. Kluivert był kilka lat piłkarzem Barcelony.
Jeśli weźmiemy pod uwagę jedynie graczy do 17. roku życia, to i tak "Blaugrana" zdecydowanie wygrywa w tej klasyfikacji, ponieważ Lamine Yamal dopiero w lipcu będzie pełnoletni, a już teraz ma 15 meczów w LM w pierwszym składzie.
W poprzednim sezonie FC Barcelona również prowadziła w tym rankingu, ponieważ aż trzech piłkarzy wyszło w podstawowej "jedenastce" w meczach europejskich pucharów. Siedem razy hiszpański skrzydłowy, trzy razy Cubarsi oraz jeden raz zastępca bocznych obrońców Hector Fort.
FC Barcelona następny mecz w Lidze Mistrzów zagra we wtorek 11 marca o godzinie 18.45 z Benficą.