W środowy wieczór FC Barcelona zmierzy się z Benficą w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Hiszpańskie media nie mają wątpliwości - Robert Lewandowski rozpocznie spotkanie od pierwszych minut. Tymczasem portugalskie gazety szczególnie zwracają uwagę na formę Polaka i jego imponujące statystyki przeciwko ich drużynie.
Napastnik Barcelony wciąż udowadnia swoją klasę. Pomimo 36 lat nadal jest kluczowym zawodnikiem drużyny Hansiego Flicka i jednym z jej najskuteczniejszych piłkarzy. W obecnym sezonie ma już na koncie 34 bramki w 37 meczach, a ostatnio trafił do siatki w ligowym starciu z Realem Sociedad. Teraz jego celem jest powiększenie dorobku w Lidze Mistrzów.
ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"
Portugalczycy zdają sobie sprawę, jak dużym zagrożeniem jest polski napastnik. Dziennik "Record" wprost nazywa go zawodnikiem, którego Benfica musi zneutralizować. "Lewandowski jest zagrożeniem, które należy wyeliminować" - czytamy.
"Benfica przygotowuje się na mecz, a Robert Lewandowski jest jednym z największych atutów FC Barcelony, któremu trzeba stawić czoła" - podkreślają dziennikarze portugalskiego dziennika.
Dodatkowo, statystyki pokazują, że polski napastnik wyjątkowo dobrze radzi sobie przeciwko Benfice. "Record" nie ma wątpliwości, że Benfica jest jednym z najbardziej ulubionych przeciwników Polaka. Potwierdzają to liczby. W bezpośrednich starciach "Lewy" zdobył dziewięć bramek.
Ostatnie spotkanie Lewandowskiego przeciwko Benfice miało miejsce 21 stycznia. Wówczas FC Barcelona wygrała 5:4, a Polak ponownie wpisał się na listę strzelców. Być może także i tym razem znajdzie sposób na pokonanie portugalskiej defensywy. Początek meczu zaplanowano na godzinę 21:00.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)