Wiele wskazuje na to, że przygoda Roberta Lewandowskiego z FC Barceloną zakończy się po sezonie 2025/2026. Jak informuje "Mundo Deportivo", klub podjął już decyzję w tej sprawie, a jego wymarzonym następcą jest Alexander Isak z Newcastle United.
Lewandowski dołączył do Barcelony w 2022 roku, a jego kontrakt obowiązuje do 2026 roku. Choć początkowo media sugerowały możliwość przedłużenia umowy, wiek Polaka sprawia, że klub zaczyna planować przyszłość bez niego.
ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"
"Barcelona sonduje rynek, ponieważ nie ma podwojonej pozycji dziewiątki, a jedyny zawodnik na tej pozycji, Robert Lewandowski, w sierpniu skończy 37 lat" - podaje hiszpański dziennik.
Wybór padł na Alexandra Isaka, który imponuje formą w Newcastle United. Szwed rozegrał w tym sezonie 30 meczów, zdobywając 21 bramek i notując 5 asyst. Sprowadzenie go do katalońskiego klubu będzie jednak dużym wyzwaniem.
Newcastle zapłaciło za niego około 90 milionów euro i jeśli zdecyduje się na sprzedaż, będzie z pewnością żądało ponad 100 milionów. "Isak ma kontrakt do 2028 roku, ale jego klub wie, że jeśli nie zagra w następnej edycji Ligi Mistrzów, trudno będzie go zatrzymać. W innym wypadku będzie naciskał, by odejść do drużyny, która tam gra" - przekazuje "Mundo Deportivo".
Szwedem interesuje się jednak wiele europejskich gigantów, co tylko sprawia, że skala trudności rośnie. "Szwedzki środkowy napastnik wywołał prawdziwą gorączkę na poziomie europejskim. Wiele czołowych klubów wyraziło zainteresowanie jego transferem, co stawia opcję Barcy pod znakiem zapytania" - piszą dziennikarze. Jeśli transfer Isaka okaże się niemożliwy, klub będzie musiał rozważyć inne opcje na przyszłość po odejściu Lewandowskiego.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)