Z tym meczem wiązały się duże emocje. Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa to kluby, które w tym sezonie walczą o wyższe cele. Zdobycie Pucharu Polski jest jednym z nich. Los sprawił, że oba zespoły trafiły na siebie na etapie ćwierćfinału.
Gospodarzem środowego spotkania była Legia Warszawa. Na trybunach stadionu na Łazienkowskiej od początku była gorąca atmosfera. W pewnym momencie postanowili dać znać o sobie najzagorzalsi kibice stołecznej ekipy.
ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"
Na Żylecie rozwieszono flagi i szaliki związane z zespołem gości. Te przedmioty najprawdopodobniej zostały skradzione sympatykom Jagiellonii we wcześniejszym okresie. Teraz kibice "Wojskowych" zdecydowali się uderzyć w fanów "Jagi".
Żyleta - najbardziej zagorzała część trybun stołecznego klubu - spaliła zdobyte wcześniej flagi Jagiellonii. Dziennikarz Olaf Kędzior z WP SportoweFakty opublikował na platformie X wideo, na którym widać kibiców Legii podpalających te przedmioty oraz trzymających transparent z napisem: "Ukradli my dla was flagi".
Zresztą już wcześniej sporo się działo na trybunach. Przed rozpoczęciem spotkania kibice Legii zaprezentowali efektowną oprawę. Za pomocą chorągiewek i kolorowych kartek utworzyli symetryczny wzór w barwach nawiązujących do klubowego herbu. W pewnym momencie odpalili też race. Przez cały czas wznosili przy tym głośne okrzyki (więcej tutaj).
Tymczasem tuż przed spaleniem flag goście objęli prowadzenie. W 30. minucie bramkę dla Jagiellonii zdobył Jarosław Kubicki i przy wyniku 0:1 obie drużyny zeszły do szatni na przerwę. W drugiej połowie Legia zdobyła trzy gole i triumfowała ostatecznie 3:1.