W 27. kolejce Premier League spotkały się dwie drużyny, które dzieliły w tabeli zaledwie trzy punkty. Spotkanie lepiej rozpoczął zespół Brighton and Hove Albion, który objął prowadzenie w 12. minucie.
Wówczas Michael Oliver podyktował rzut karny dla gospodarzy po faulu Kepy Arrizabalagi. Hiszpańskiego bramkarza z jedenastu metrów pokonał Joao Pedro. Do przerwy więcej bramek nie padło.
ZOBACZ WIDEO: Skandal w Anglii. Kibice napadli na zawodników
W 61. minucie zmagań na tablicy wyników widniał remis. Justin Kluivert zszedł z lewej strony do środka i fantastycznie uderzył sprzed pola karnego. Bramkarz nie miał w tej sytuacji nic do powiedzenia.
- Idealny, potężny strzał po długim słupku. Tata byłby dumny - podsumował komentator Viaplay. Piłkarz Bournemouth jest synem Patricka Kluiverta, który rozegrał 79 meczów w reprezentacji Holandii i zdobył 40 bramek.
Wystąpił także 257 razy z barwach Barcelony, dla której strzelił 122 gole. Ostatnie słowo we wtorkowym meczu należało do gospodarzy. Zwycięstwo 2:1 "Mewom" zapewnił Danny Welbeck.