1 
O tym spotkaniu, bez względu na jego poziom, będzie się mówiło jeszcze długo po zakończeniu. W spotkaniu Betclic 1. lig, pomiędzy Ruchem Chorzów i Wisłą Kraków, na trybunach zasiądzie co najmniej 52 tysiące kibiców. To oznacza pobicie dotychczasowego rekordu frekwencji na meczach klubowych w Polsce w XXI wieku.
Przed niespełna rokiem (20 kwietnia 2024 roku), potyczkę w PKO Ekstraklasie pomiędzy Niebieskimi i Widzewem Łódź obejrzało 50 087 kibiców. Maksymalnie sobotni mecz może zobaczyć 53 888 widzów.
Początek rundy to dla Ruchu i Wisły rozczarowanie. Chorzowianie tylko zremisowali w Siedlcach z Pogonią (1:1), Biała Gwiazda przegrała u siebie ze Zniczem 0:1. - W Siedlcach zagraliśmy bardzo przeciętnie. Były powody ku temu, że tak się stało - przyznał na przedmeczowej konferencji trener Niebieskich Dawid Szulczek.
- Źle weszliśmy w spotkanie, trudno nam było odpowiedzieć przeciwnikowi. Im dalej w las, tym bardziej się rozkręcaliśmy. 1. połowa na remis, w 2. temperatura mocno zepsuła boisko. Grało się trudno, mecz był rwany, kontuzje zawodników gospodarzy i sędziego. To nie był nasz dzień - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sergio Ramos bożyszczem fanów. Szalona radość
Na trybunach Stadionu Śląskiego zasiądzie ponad 50 tysięcy kibiców, ale w opinii Szulczka podejście do spotkania nie będzie się różniło od innych. - Przygotowujemy się jak do każdego meczu, ale z założeniem, że będzie trudniej o komunikację - stwierdził opiekun gospodarzy. - Na pewno po latach do tego meczu będziemy wracać - uzupełnił.
Nie jest wykluczone, że w sobotniej potyczce w Ruchu zadebiutuje zakontraktowany we wtorek Czech Dominik Preisler. - Jest gotowy do gry, występował w systemach, w których my gramy. To jeden z powodów dokonywania takich transferów. Dominik jest się w stanie szybko zaadaptować do gry - przyznał Dawid Szulczek.
Chorzowianie do spotkania z Wisłą przystąpią niemal w optymalnym składzie. Do gry nie jest zdolny jedynie Patryk Sikora. Jego powrót do zdrowia potrwa jeszcze dłuższy czas.
Ruch Chorzów - Wisła Kraków / sob. 22.02 godz. 14:30
Kto wygra mecz? 
