Niedzielne spotkanie zapowiadało się niezwykle ciekawie. Oba zespoły zajmują miejsce w czołówce tabeli Serie A, a ich mecze wywołują spore emocje. Nie inaczej było też tym razem.
Choć do przerwy bramki nie padły, to kibice nie mieli powodów do narzekań. Boiskowe zmagania toczyły się z bardzo wysoką intensywnością i drużyny tworzyły sobie bramkowe sytuacje, których jednak nie potrafiły wykorzystać.
W tej odsłonie rywalizacji lepiej prezentował się Inter Mediolan, ale obraz gry zmienił się po przerwie. Wówczas do głosu doszli zawodnicy Juventusu. Turyńczycy udokumentowali swoją przewagę w najlepszy z możliwych sposobów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny
Autorem gola był Francisco Conceicao, ale ważną rolę odegrał w tej akcji Randal Kolo Muani. Reprezentant Francji przyjął piłkę mimo ataków rywala, a kolejnych dwóch przeciwników ograł efektowną "ruletą".
Wydawało się, że następny zawodnik Interu zabierze futbolówkę napastnikowi, ale ten zdołał jeszcze zagrać do Portugalczyka, który pokonał Yanna Sommera. Było to jedyne trafienie w tym meczu i Juventus wygrał 1:0.
Obaj reprezentanci Polski rozpoczęli spotkanie na ławce rezerwowych mistrzów Włoch. Nicola Zalewski pojawił się na boisku w 62. minucie, a Piotr Zieliński 18 minut później.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)