Kurir
Jagiellonia Białystok jest o krok od awansu do 1/8 finału Ligi Konferencji. Mistrz Polski w pierwszym spotkaniu 1/16 zmierzył się na wyjeździe z serbskim FK TSC Backa Topola i zwyciężył 3:1.
Gospodarze wyszli na prowadzenie w 28. minucie, ale chwilę później do remisu doprowadził Jesus Imaz. W 81. min prowadzenie Jadze dał Afimico Pululu, a tuż przed końcem regulaminowego czasu gry wynik meczu ustalił Imaz.
"TCS znokautowany na finiszu. Mistrz Polski dzięki doświadczeniu odwrócił losy meczu" - brzmi tytuł relacji ze spotkania na serbskim portalu kurir.rs.
Wspomniany serwis podkreślił, że Jagiellonii "udało się przełamać opór walecznych gospodarzy w ostatnich minutach".[nextpage]
Sportal
"TSC pokonał sam siebie, wielkich błędów w Europie się nie wybacza" - to z kolei tytuł relacji pomeczowej serwisu sportal.blic.rs.
"Chociaż drużyna Jovana Damjanovicia dobrze rozpoczęła mecz i jako pierwsza objęła prowadzenie, ostatecznie poniosła porażkę, która pozostawia niewiele nadziei przed rewanżem w Białymstoku" - podkreślono w dalszej części artykułu.
Zdaniem wspomnianego portalu piłkarze TSC "mogli i powinni osiągnąć lepszy wynik, ale ostatecznie zapłacili wysoką cenę za błędy, których nie można popełniać w europejskich rozgrywkach".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: To był spektakularny powrót gwiazdy
[nextpage]
Novosti
"Europa jest daleko. TSC pokonane w Backa Topola przez Jagiellonię w play-offach Ligi Konferencji" - czytamy w tytule relacji pomeczowej na portalu Novosti.
Wspomniane źródło podkreśliło, że dla serbskiego klubu dalsza możliwość gry w Europie znacząco się oddaliła. Dodano też, iż Jagiellonia miała inicjatywę i przyniosło to efekt w końcówce meczu.
[nextpage]
Sport Alo
"TSC daleko od 1/16 finału. Jagiellonia świętuje po zmianie stron w Backa Topola, serbska drużyna ukarana za zaniedbania" - brzmi tytuł artykułu opublikowanego na portalu Sport Alo.
"Poważny spadek formy w końcówce kosztował TSC korzystny wynik w Backiej Topoli. TSC przekonał się, czym jest faza pucharowa europejskich rozgrywek, ale także, jakie są konsekwencje nawet najmniejszego błędu" - czytamy w relacji.
Zaznaczono również, że do meczu rewanżowego pozostało zaledwie siedem dni, a dwubramkowa strata nie napawa optymizmem. Spotkanie, które zostanie rozegrane w Białymstoku, odbędzie się 20 lutego.